- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Behemoth nagrywa gitary
Behemoth nagrywa partie gitar rytmicznych na swój najnowszy, niezatytułowany jeszcze album. Do współpracy zaproszeni zostali bracia Wojtek i Sławek Wiesławscy ze studia "Hertz".
"Praca nad nowym albumem Behemoth przebiega bardzo sprawnie. Dość szybko zgraliśmy się i doszliśmy do consensusu" - komentuje początek sesji Wojtek Wiesławski.
"Jedyny problem, jaki się pojawił podczas sesji, to dostarczenie kapeli świeżej kiszki ziemniaczanej na odległość kilkuset kilometrów! (śmiech) Piąty dzień nagrań, a my już mamy gotowe brzmienie gitar i nagrane 3 utwory! To mówi samo za siebie, tym bardziej, że nagrywamy po 3 gitary na każdą stronę (a czasem nawet więcej)" - dodaje Sławek Wiesławski.
"To najsprawniejsza sesja nagraniowa, w jakiej brałem udział. Bracia są cholernie kreatywni, bardzo skrupulatni, a jednocześnie pracują w kosmicznym tempie. Przy nich nawet ja gram równo (śmiech). W tym tygodniu powinniśmy skończyć ślady podstawowych gitar i ruszyć z solówkami i nakładkami. Po raz pierwszy w historii Behemoth nagrania idą szybciej niż to było planowane. To jakiś obłęd (śmiech)" - podsumowuje prace Nergal.