Obaj szczaliście w majty jak Exodus zaczynał grać. Poczytajcie może lepiej coś na temat historii zespołu i przestańcie pieprzyć coś na temat tej płyty. Do ogólnej wiadomości: gdyby Exodus wydał "Bonded by blood" w pierwszym terminie to dzisiaj oni , a nie Metallica byliby nr 1 na trashmetalowj liście wszech czasów historii muzyki. Ten album powstał tylko po to aby tacy gówniarze jak Wy mogli się przekonać o tym jaki poziom reprezentował ten zespół ćwierć wieku temu - nawet nie byliście wtedy w planach. I bardzo dobrze że wydanie tego albumu doszło do skutku - dziś można wreszcie jeszcze raz posłuchać genialnej muzyki w idealnie czystym i perfekcyjnym wykonaniu.

Najwyraźniej jesteś w swojej mieścinie jedynym starszym metaluchem i przeżywasz frustrację że starych płyt thrashowych słuchają też goście w wieku poniżej 25 lat i nie potrzebują słuchać Twoich wykładów na temat tych płyt żeby się z nich cieszyć. No i może również dlatego że nie masz kolegów chyba albo nikt poza Tobą nie docenia Twojego autorytetu.

Sorry ale nikt nie potrzebuje Twojego pozwolenia żeby słuchać BbB ani LTbB, ani poprzedzać wyrażania swoich wrażeń z ich słuchania zasięganiem Twojej opinii. Jesteś tym typem "metalowego dziada", który ma poczucie misji pijany przyleźć i chrzanić ile ma płyt na winylu i od kiedy jeździ na Metalmanię. Idź precz frustracie, czy młodsi słuchają swojej muzyki, czy "waszej", to wam i tak źle. Dopij browarek i lulu.

Po co nagrywa się takie płyty?Bonded by blood jest jedyny, niepowtarzalny etc. , więc po co nagrywać nową wersję?Płyta ukazuje Exodus jaki był w tamtym czasie, a teraz to niech nagrają coś nowego(najlepiej z Zetro)a nie odgrzewają stare numery.

Podoba mi się takie podejście. To dobra muzyka, a brzmienie czasami może popsuć odbiór - szczególnie jak ktoś późno zaczął słuchać metalu i jest przyzwyczajony do lepszej produkcji.
Chociaż mi np trudno by było wyobrazić sobie Kill'em All bez tego specyficznego brzmienia - ma swój urok, a tyle lat słuchania tego materiału zrobiło swoje:)