- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Hate z nowym bębniarzem
Niedawno informowaliśmy o odejściu perkusisty Hellrizera z warszawskiego Hate. Dzisiaj otrzymaliśmy informację od lidera kapeli Adama The First Sinnera o tym, że nowym pałkerem został Hexen, bębniących w takich zespołach jak Damned, Chaosphere i Sunwheel. Frontman Hate zajął również stanowisko wobec oświadczenia Hellrizera publikowanego na łamach naszego serwisu: "Muszę zareagować na oświadczenie Hellrizera, który całkowicie mija się z prawdą komentując swoje odejście z Hate. Rozumiem jego żal i frustrację, ale nie mogę tolerować kłamstw i propagandy pod moim adresem. Ponad 4 lata grania razem to kawał czasu i uznałem, że przynajmniej ze względu na ten fakt, powinniśmy rozstać się w cywilizowany sposób i nie szkodzić sobie nawzajem. Na życzenie Hellrizera zawarliśmy dżentelmeńską umowę, z której wynika, że nie podamy do publicznej wiadomości prawdziwej przyczyny jego odejscia. Nawet teraz, po ataku z jego strony, nie mam zamiaru złamać tej umowy. Chcę jednak wyraźnie powiedzieć, że powody, jakie podaje Hellrizer, są wyssane z palca i mają uczynić z niego pokrzywdzonego. Tym powodem nie jest ani mój rzekomy egocentryzm, ani obecny kierunek rozwoju Hate, ani projekt Hellrizera, który powstał już po, a nie przed rozstaniem z nami. Założyłem Hate będąc nastolatkiem i ten zespół jest dla mnie wszystkim. Odpowiadam za muzykę, teksty, sprawy organizacyjne i w ogóle za standardy, jakie prezentuje Hate przez te wszystkie lata. Ostatnie dwa albumy to przynajmniej 90% mojej muzyki i 100% mojej pracy, aby ktoś tę muzykę wydał i promował. Od lat próbuję, z różnym skutkiem, znaleźć partnerów do współpracy, którzy mają podobne do moich ambicje i zaangażowanie. Hellrizer nie miał ani jednego ani drugiego. Mimo to grałem z nim ponad cztery lata i w tym czasie kilka razy udało mu się wznieść na wyżyny swoich możliwości. To była jednak współpraca bardzo trudna i wymagająca ogromnej cierpliwości z mojej strony. Wiedzą o tym ludzie, którzy ze mną pracują nad płytami Hate, tacy jak Cyprian (w zespole od 1997), Kris Wawrzak, bracia Wiesławscy etc. Dlatego fakt, że nie gram już z nim, przyjąłem z ulgą i bez cienia żalu. W tej chwili w składzie Hate, oprócz mnie i Cypriana znajduje się Hellbeast (gitara) i Hexen (perkusja). Ten ostatni zastąpił Hellrizera i myślę, że będzie dużym odkryciem na naszej (i nie tylko) scenie metalowej. Podobnie Hellbeast, jest jednym z najbardziej utalentowanych gitarzystów, z jakimi grałem. W obecnym składzie Hate nie ma figurantów; są natomiast zaangażowani ludzie, prawdziwi Maniacy Metalu, którzy mają duże umiejętności i mnóstwo pomysłów. Wkrótce zabieramy się do pracy nad nowym albumem i jestem przekonany, że nie będziecie zawiedzeni. W międzyczasie zamierzamy pokazywać się coraz cześciej na lokalnych koncertach, tak żebyście mogli na własnej skórze przekonać się o wartości obecnego Hate. No koniec szczere życzenia dla Hellrizera: mimo wszystko, powodzenia Stary! Adam The First Sinner & Hate".