- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Dave Pybus: Osbourne'owie jak naziści
W wywiadzie udzielonym niedawno dla serwisu MetalUndereground.com basista Cradle Of Filth, Dave Pybus, zapytany został o udział jego zespołu w ubiegłorocznym Ozzfeście. "W Ozzfeście dobre jest to, że masz dużą publikę, ale nie chciałbym znowu brać w tym udziału" - powiedział Dave. "Z powodów osobistych. Nie chcę zarabiać pieniędzy dla Osbourne'ów, zdychając przez dziesięć tygodni. Byliśmy jedyną angielską kapelą na trasie i nigdy nawet nie przyszli nas posłuchać. Są z Birmingham. Wszystko węc odbywało się na zasadzie 'pierdolcie się'. Jestem normalnym człowiekiem. Rzeczy tego rodzaju odbieram dość osobiście. To, że oni nie są normalni... nie ma w tym nic złego. Wiecie, podróżują całą rodziną, mają kupę pieniędzy, dla nich świetna sprawa. Ale dla ludzi spoza rodziny to 10 tygodni zdychania za nic. Nie możesz nawet wieszać swoich plakatów w trakcie Ozzfestu. W żadnych sklepach czy czymś takim. Kontrolują wszystko. Coś w stylu nazistowskich Niemiec. Mówią 'rock'n'roll to, rock'n'roll tamto', ale to najbardziej sterylne środowisko, z jakim możesz mieć do czynienia. Jeśli miałbym wybór, to więcej bym nie brał w tym udziału. Nie powinienem nawet udzielać tego wywiadu... tacy właśnie są. Tacy właśnie dokładnie są, wiecie? Wolność wypowiedzi. I właśnie powiedziałem, że to była kupa gówna, tak mi przykro".