W jednym z ostatnich wywiadów Hellhammer, perkusista Mayhem, opowiedział o początkach grupy. "Nie tęsknię za Euronymousem ani Deadem, ani za starymi czasami. Lubię się rozwijać zamiast patrzeć wstecz. Żaden z członków kapeli nie był wielką stratą: obaj opuścili ten ziemski padół w wielce odpowiednim dla Mayhem czasie. By zespół mógł istnieć w takiej formie jak obecnie, obaj członkowie zespołu musieli umrzeć. Nie bawię się w melancholię. Nigdy się nie czuję się urażony, nigdy nie żałuję" - stwierdził Hellhammer.

W tym samym artykule były wokalista Mayhem, Attila Csihar (Tormentor, Aborym) zdementował plotki tyczącego zamordowanego Euronymousa. "Jest wiele historii osaczających go, na przykład taka, że był gejem i komunistą" - opowiada Attila. "Ja z pewnością nie wierzę, że był gejem. A co do bycia komunistą: dużo o tym rozmawialiśmy. Poza tym, jestem z komunistycznego kraju zwanego Węgrami. Po tych wszystkich rozmowach nie wierzę, że był komunistą w politycznym sensie tego słowa. Jednakże był zafascynowany komunistycznymi przywódcami jak Mao czy Stalin i mocą, którą mieli nad ludźmi. Wysłali miliony ludzi na śmierci i to go fascynowało - to kolejny objaw jego ekstremalnej osobowści. Myślę, że on sympatyzował z komunistami, ale nie był jednym z nich" - podsumowuje Csihar.