- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Czy w Twoim domu wiszą na ścianach plakaty związane z muzyką?
Od 2018-12-12 do 2018-12-18
tak
38%
nie
62%
Komentarze
Dodaj komentarz »
re: Czy w Twoim domu wiszą na ścianach plakaty związane z muzyką?
starysłuchacz (gość, IP: 79.186.92.*), 2018-12-16 11:56:55
| odpowiedz | zgłoś
Ten plakat Dimmu Borgir z okładki Spiritual Black Dimensions rzeczywiście dobry. U mnie wisi tylko jeden, ten od którego wszystko się zaczęło a mianowicie plakat z płyty AC/DC Highway To Hell.
re: Czy w Twoim domu wiszą na ścianach plakaty związane z muzyką?
tak! 1 plakat normalnie się ostał :) to Anathema, dokładnie mówiąc: stara Anathema bodajże z czasów The Silent Enigma (bo już bez Darrena) na tle jakiejś katedry gotyckiej(?), stara i młoda zarazem, wszyscy w długich włosach, Danny z tymi swoimi (długimi) dredami i jakiś taki.. chudy ;) tak czy inaczej: po prostu lubię ten plakat do dnia dzisiejszego
re: Czy w Twoim domu wiszą na ścianach plakaty związane z muzyką?
Na urodziny sprawiłem sobie fajną, dużą, limitowaną grafikę Amorphis, którą sprzedawali przy okazji promocji poprzedniej płyty. Uznałem,że to b. ciekawy pomysł, takiego merchu, chyba jeszcze nikt nie miał.
re: Czy w Twoim domu wiszą na ścianach plakaty związane z muzyką?
ja uwielbiam cover Tales From The Thousand Lakes a jeszcze bardziej do EPki Black Winter Day i hmmm nawet te 10 lat temu, to bym sobie najlepiej zrobił jakiś mural na całą ścianę w domu a może i na cały blok, jak to teraz jest chyba modne (ciekawe co by sąsiedzi powiedzieli ;p) ale już co raz rzadziej słucham tych albumów, było nie było, jednych z moich ulubionych, jeżeli chodzi o cały metal..
ciekawe czy za następne 10 lat, będę słuchał cokolwiek z metalu heh.. być może jednak że tak :o ;)
ciekawe czy za następne 10 lat, będę słuchał cokolwiek z metalu heh.. być może jednak że tak :o ;)
re: Czy w Twoim domu wiszą na ścianach plakaty związane z muzyką?
Amorphis ma kilka fajnych motywów na okładkach. Bardzo lubię łabędzia z Silent Waters, świetny jest motyw ze składanki Magic and Mayhem z nowymi wersjami starych utworów. Ostatnie dwie płyty też mają fajne okładki choć już raczej nie na plakat, ale na digipackach prezentują się nieźle. No i oczywiście motyw bitwy z The Karelian Isthmuss także robi duże wrażenie.
re: Czy w Twoim domu wiszą na ścianach plakaty związane z muzyką?
co do fajnych okładek (i płyt) które bardzo, bardzo lubię..
Mad Season - Above, ale np. jako obraz, why not?
ok. a z bardziej nowszych rzeczy to np.
Solstafir - Otta
Wspaniała okładka, świetnie obrazująca ten ich melancholijny islandzki post-metal hehe nie tylko moim zdaniem zresztą.
Mad Season - Above, ale np. jako obraz, why not?
ok. a z bardziej nowszych rzeczy to np.
Solstafir - Otta
Wspaniała okładka, świetnie obrazująca ten ich melancholijny islandzki post-metal hehe nie tylko moim zdaniem zresztą.
re: Czy w Twoim domu wiszą na ścianach plakaty związane z muzyką?
Dawno temu miałem w pokoju kilka filmowych, które akurat się wpasowały w szybę w drzwiach. Teraz mam kilkadziesiąt w czterech tubach, w większości muzyczne, niektóre z autografami. Nie ma na nie miejsca, poza tym szkoda mi ich, poza tym nie wiedziałbym, które wybrać.
re: Czy w Twoim domu wiszą na ścianach plakaty związane z muzyką?
W mojej sypialni mam namalowany obraz z okładki Bathory "Bloood On Ice" a w salonie z okładki płyty Dimmu Borgir "Spiritual Black Dimension". Obraz z Dimmu Borgir podobał się nawet projektance mieszkania.
re: Czy w Twoim domu wiszą na ścianach plakaty związane z muzyką?
Kiedyś wisiały. Może warto powrócić do tych młodzieńczych nawyków.
re: Czy w Twoim domu wiszą na ścianach plakaty związane z muzyką?
W moim pokoju są tylko jakieś resztki ściany wystające spod plakatów. Nie są to plakaty "takie jak kiedyś były w Bravo", ale głównie okładki płyt (powiększone na kolorowym ksero A3), plakaty z koncertów i wywołane zdjęcia z muzykami (większość z autografami), naklejki i ulotki z festiwali, tzw flyersy z okładkami płyt, oraz mini plakaty z limitowanych edycji płyt. Z kolei bilety kolekcjonerskie z koncertów razem z opaskami festiwalowymi przyklejam na szafie i regałami z płytami. Mieszkam na poddaszu, mam więc drewniany sufit, który powoli też zapełnia się plakatami. Bardzo podoba mi się że wchodząc do mojego pokoju ma się wrażenie jakby się weszło do sklepu muzycznego - 2000 płyt, plakaty, 8 głośników, wzmacniacze, gitara. Mamy z żoną osobne pokoje, więc nie ma z tym żadnego problemu. Lubię być otoczony tą symboliką, okładkami płyt, mieć naszywki z logo zespołu na plecaku, bluzie, kurtce i spodniach. No, lubię to. Okładki płyt które wiszą na ścianach to obrazy, które mi się podobają po prostu - nie musi to być jakaś ulubiona płyta (choć nie powieszę okładki płyty która mi się nie podoba), ważny jest obraz. Miałem przyjemność kilka lat temu na Obscene Extreme pogadać godzinkę z Danem Seagrave, który stworzył jedne z najlepszych obrazów w historii muzyki i zakupiłem od niego kilka oryginalnych reprodukcji z autografem mistrza. Tak więc nad regałami z płytami wiszą sobie okładki Suffocation, Morbid Angel, Benediction, Pestilence, Gorguts, Vader, Dismember, Malevolent Creation, Edge Of Sanity, Seance i wiele innych.
Informacje
Wszystkie pytania i odpowiedzi w naszych błyskawicznych sondach należy traktować jako niezobowiązującą zabawę!
Masz ciekawe pytanie do czytelników rockmetal.pl? Napisz do nas!
Wszelkie prawa zastrzeżone, © 1996-2024 rockmetal.pl