Tylko sie cieszyć z mamy.
Ale szoku to we mnie nie wywołuje :). Jesli Twoj nick ma cos wspólnego z wiekiem (asekuruje sie, bo moj nie ma) to bez wielkiego naciągania mógłbyś byc moim synem. Czyli teoretycznie mama jest w wieku zbliżonym do mojego. Sam niedawno kupiłem sobie remastera Arise. Dodaj dwa do dwoch. Szoku z tego ńie bedzie :)

2 + 2 = 50 (przybliżony wiek typowego nabywcy)

U mnie jeszcze świątecznie: Kreator Phantom Antichrist, At The Gates Sloughter of the Soul (wstyd, ze sam tyle lat czekałem, zeby to postawić na polce), Katatonia Sanctitude

Sam sobie kupilem kilka, ale tez dostalem:) Z tych co dostalem to cd Satyricon - Nemesis Divina, Darkthrone - Arctic Thunder, Green River - Dry as a Bone/Rehab Doll oraz Nick Cave - Tender Prey.

Green River - Dry as a Bone/Rehab Doll oraz Nick Cave - Tender Prey.

też mam. Green River z USA mam, Nicka Cave'a - Tender Prey kupiłem jakieś 20 lat temu

nie :) bo niegrzeczni chłopcy nie dostają żadnym prezentów, tylko rózgi ;) będę się biczował w przyszłym roku jak będę miał ochotę np. na piwo, na zuy black metal albo na.. zamężne kobiety hehe mam nadzieję, że to pomoże i mi przejdzie :)))

Ale biczowanie przez zue zamężne kobiety może trochę ciekawsze?

a tego (jeszcze) nie wiem ;)

Tak :) płytę Cyndi Lauper - "She's so Unusual". Świetny debiut!!! Ale nie ma to jak metal... Sabaton rulezzz!!!

Że co robi? :) Kiedys w jakimś przypływie obłędu zakupiłem jedno z dzieł tegoż i do dzisiaj mi straszy na polce. Wziac za darmo to sa chętni, ale zakupić po promocyjnej (1,5 raza słuchane!) albo sie wymienić to frajera nie znalazłem :)
Jak jesteśmy w temacie (prezentów i hejwi) - dostałem ubiegłoroczny debiut niejakiego Visigoth z juesej. Epicki metal, nic odkrywczego, ale wykonany z taka pasja (+melodie+aranże + instrumentaliści + świetny gardłowy), ze zbieram szczękę z podłogi do dzisiaj. I łbem macham jak ćwierć wieku temu :)