A jeszcze bardziej wku*wiają mnie piosenki puszczane w carrefurze przed świętami

Last Christmas taakie nudne...

I tak oryginał lepszy niż jakieś bezpłciowe covery.

Widzę, że chcesz być.. oryginalny ;) hmm ja już wolę kolędy (w małej dawce) od tego oryginału, przynajmniej nie zbiera mnie na wymioty. Wesołych świąt :)

Bardziej mnie irytują idiotyczne okołoświąteczne reklamy. Np ta nc+ z tym szefem-motywatorem od ulicznych Mikołajów ("za wory i w miastoooo"), albo ta reklama RTV Euro AGD ("kuuuuupuuj!"). Irytujące.

Tankard "Fuck Christmas", a dalej brnąc w temat świąteczny, to całą maskaradę widzę tak: Sedes "Obłuda"

Dwóch z nich nawet nie znam.
Najbardziej dosyć mam wszystkich kolęd oraz świątecznej piosenki radiowej Trójki.

Żadnej, lubię Święta ;)

a ja nie, bo (chyba) nie znam żadnej, więc zapytam się przewrotnie: którą polecacie? :P

Chris Rea daje radę, taki życiowy ten jego numer, gość przynajmniej ma prawko kat. B i popierdala sobie w święta na bazę furą, a nie PKSem, swój chłop po prostu.

Natomiast słodziaków z Wham, w ramach wyrazów uznania za najbardziej womitoryjny szlagier hipermarketowy, najchętniej pogoniłbym za żłób i poczęstował stojakiem od choinki w potylicę, żeby już nie męczyli buły swoim sercem i pozostałymi podrobami:/. No nie cierpię tego kawałka zupełnie...