- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Co robisz, kiedy koncert jest słaby?
Od 2015-10-21 do 2015-10-27
zostaję do końca
61%
wychodzę
39%
Komentarze
Dodaj komentarz »
re: Co robisz, kiedy koncert jest słaby?
Przychodzą bo się pewnie znają od lat, a teraz mają dzieci, pracę i masę obowiązków i koncert jest czasem jedyną okazją żeby spotkać wielu dawno niewidzianych znajomych.
re: Co robisz, kiedy koncert jest słaby?
Na niewielkich salach to rzeczywiście bywa irytujące, ale jeszcze bardziej wkurzają mnie tacy, którzy gadają na widowni. Przy jakimś metalu, który zagłusza wszystko i utrudnia rozmowy, nie ma problemu, ale przy spokojniejszej muzyce zawsze potrafią znaleźć się dwaj idioci (lub idiotki), którzy przy cichszych fragmentach będą się wymieniali uwagami o tym, co widzą, wspominali, jak było na innych koncertach itp. Raz na jazzowym koncercie puściły mi nerwy i na dziewczynę za mną warknąłem w końcu "Zamknij się!". Kultura ponad wszystko ;)
re: Co robisz, kiedy koncert jest słaby?
O tak. Najgłupszą sytuację tego typu przypominam sobie z akustycznego koncertu Anneke van Giersbergen. Występ bardzo dobry, super klimat, numery pięknie płyną, ale obok siedzi kilka panienek, które chyba były tam trochę z przypadku. I jak trafia się łagodniejszy fragment, to przebijają ich rozmowy. Coś w stylu: (dźwięki ze sceny) "i dodajesz pomidory" (dźwięki ze sceny) "a później obierasz dwie cebule" - serio, taka była tematyka tej dyskusji. Po raz pierwszy miałem na koncercie ochotę walnąć kogoś w ryj, nie patrząc na płeć.
re: Co robisz, kiedy koncert jest słaby?
Iron Maiden na Bemowie kilka lat temu. Koleś po mojej lewicy tak zagłuszał swoim psim wyciem kapele, że tylko ochłapy ze sceny do mnie docierały. Mam dwa utwory z życiorysu wycięte. Ma chłopak tylko szczęście, że nie były to moje ulubione stare kawałki, bo pokazał bym mu wtedy trzecią płytę Motorhead. Kurwa! Karaoke? Rozumiem emocje, ale bez przesady.
re: Co robisz, kiedy koncert jest słaby?
No cóż.. również na słabe koncerty nie chodzę ale jeśli gra np. kiepski support, to.. a) idę na piwko b) idę na fajka - na zewnątrz c) idę pogadać - np. na korytarz d) idę do klopa (nie mylić z Jurgenem Klopem) na posiedzenie- sejmu i senatu ;) swoją drogą: wybory tuż tuż - głosujcie na PPPP!
re: Co robisz, kiedy koncert jest słaby?
Kiedyś zostawałem do końca "bo może się ruszy", teraz idę na piwo. Byłem dwa razy w życiu na kultowym Halloween. Ku*wa jaka nuda! Byłem dwa razy i dwa razy opuszczałem miejsce spod sceny, taka katastrofa.
re: Co robisz, kiedy koncert jest słaby?
Z reguły piję. Na tych dobrych przeważnie też, ale mniej, bo wówczas oglądanie/słuchanie/młyn mają pierwszeństwo. A że coraz rzadziej trafiam na złe koncerty, to i zdrowie na tym zyskuje.
Informacje
Wszystkie pytania i odpowiedzi w naszych błyskawicznych sondach należy traktować jako niezobowiązującą zabawę!
Masz ciekawe pytanie do czytelników rockmetal.pl? Napisz do nas!
Wszelkie prawa zastrzeżone, © 1996-2024 rockmetal.pl
Zwróćcie uwagę, że to irytuje pozostałych uczestników,
gdy ktoś nie słucha koncertu tylko stoi przy barze i nawija tak, że słychać go 10 metrów dalej.
Coś takiego miałem ostatnio ze dwa razy w małej sali w Progresji (Fort Wola). Tam jak ludzie nawijają przy barze, to słychać w całej salce :( Goście z sali ich uciszali, ale mało to skutkowało.
Po co ci ludzie przychodzą na koncert? Taniej i lepszy komfort by mieli, gdyby poszli na browara na miasto.