Tekst utworu można sobie łatwo znaleźć, ale jakby chciało się zaśpiewać to taki teledysk jest dobry. Metalowe karaoke :)

Nigdy mi się nie chciało klikać, gdy pisało gdzieś "zobacz lyric video".

Można zrobić z jeden czy dwa takie teledyski zanim płyta wyjdzie, ale powinien być nakręcony choć jeden profesjonalny teledysk. Na youtubie mogą być takie teledyski, ale porażką jest dla mnie puszczanie ich w TV a widziałem, że się już to dzieje.

Co to za telewizja była?
Pamiętam, że kiedyś w jakimś programie na TVP widywałem normalne rockowe teledyski z dodanymi napisami po polsku - i coś takiego ma dla mnie sens. Ale te "teledyski tekstowe" prezentować można według mnie najwyżej na kursach obcych języków. Ostatecznie na zlotach fanów, gdy wszystkie inne materiały się już skończą.

To był jakiś popowy kawałek na Vivie czy MTv, już nie pamiętam, ale to była popularna telewizja.

Nazywanie tego teledyskiem to kpina. Boję się, że niektórzy fani mogę zacząć wkrótce z podnieceniem wyczekiwać kolejnych teledysków tekstowych swoich idoli. Gdyby chociaż przypominały one "Decade Ov Therion" Behemoth...

Wymóg nowej technologii - tam, gdzie jest streaming z video, dobrze jest, jak do muzyki latają jakieś gryzmoły, choćby i tekst. Zawsze to jakaś wizualizacja, tanim kosztem można obrobić całą płytę na jutuba. Czasem lepszy clip z tekstem niż prawdziwy teledysk, ale słaby.

Normalnie uznaję to za zbędne, ale jeśli mówimy o metalu gdzie tekst jest ciut zniekształcony, to jestem za :D