Z jednaj strony powstaje i koncertuje sporo świetnych, nowych zespołów grających bardzo nowatorsko i łączących wiele nurtów muzycznych. Z drugiej strony media (radia i telewizja)puszczają totalną komercję.Tak więc do puki będą w Polsce konie i pługi, oraz kiepski ,medialny dostęp do muzyki na poziomie, a także nowatorskiej, do puty muzyka będzie się kręciła (w mediach) wokół komercyjnej sprzedaży prostackich i wyświechtanych kawałków. Będzie dobrze, tylko media muszą otworzyć się na inną muzykę.

Każde radio i każdy kanał muzyczny, w każdym kraju kogoś promuje. Nie zawsze jest to ktoś kto sobie na to zasłużył(artyzm, charyzma, itp.) Media zarabiają pieniądze na takim kimś. Druga sprawa to media kierują się do mas, a masa jest głupia i dużo jej nie trzeba. Wino i igrzyska.
Jak chcesz posłuchać dobrej dla Ciebie muzyki, to ją znajdziesz. Jeśli już znajdziesz, to wspieraj wykonawców by robili coś dalej dla Ciebie. Kup raz w życiu płytę ;)

hah idealnie podsumowane ;) ja kupuję płyty regularnie i zawsze mam problem, jaką wybrać tym razem

Wa -wa i okolice to albo jest wszystko post punk pop- albo darcie sie hard ,wybierajmy - ja czytam jakich kwalifikacji szukają nasi ludzie w ludziach .Słucham i na 10 zespołów mogę śmiało stwierdzić że 9,9 to jedno i to samo.Nie bym był tak bardzo pewien gdybym nie mógł odnieść sie do innych regionów typu Wrocław.Rozdrobnienie rocka na części tysięczne czyni go słabym - taki prosty grunt moze tasch i moc przesterów w tz . profilu podstawowym
mogą sie równie podobać jak melodyczna górka tenorowa z przyjemnymi brzmieniami. Nigdy nie moze byc wykon jak to mówią profesjonalne zagrany bo to jak dzis mamy przykłady wyuczony trik .Zero własnej interpretacji melodii sztywne trafianie w dźwięki w czasie wykluczonego przekazu jednak jakiś emocji to ponura hydra dzisiejszego świadka muzyki rock nie o to nigdy chodziło .

Weź to kurwa przepisz z przecinkami, bo nie wiem co napisałeś!

To jakiś slang? Czy wypluł ci to translator?

Nie, nie idzie. W obecnym dostępie do mediów jest tak duża dowolność, że główny nurt(z radyjkiem i TV na czele) jest właściwie wycelowany w ludzi którzy się nie interesują, a więc wartości artystyczne i produkcyjne są zbędne. Niemniej dostępność i różnorodność nurtów alternatywnych są doskonałe jak nigdy dotąd. Skoro zawsze znajdę coś, co mnie interesuje, to nie ma co narzekać.

nie tylko w muzyce, World Coming Down \m/ ok. a ja czekam na nowy zapewne tak samo 'beznadziejny' jak poprzedni Paradise Lost i nowy-stary Pink Floyd! i coś tam jeszcze znajdę (mniej znanego i może w końcu coś 'nowszego') rock i metal -jeszcze- nie umarł!

Na nowej mają być growlingi, więc z góry można założyć że będzie to brzmiało beznadziejnie. Co do TI to jest to niezła płyta, lepsza niż 3 wcześniejsze ale słabsza od tego co nagrywali do Symbol of life i nie mająca startu do ich metalowych klasyków z pierwszej połowy lat 90-ych. To tak jak współczesny metal. Po co mam słuchać zespołów grających dzisiaj tak samo jak grano w latach 80-ych czy 90-ych jak mogę posłuchać oryginałów z tamtych lat, które są dużo lepsze.

to ja powiem tak: po co mam słuchać po raz n-ty oryginałów z tamtych lat, które naprawdę znam już na pamięć.. po co? jak dla mnie TI to bardzo dobry powrót w starym stylu, płyta ta spokojne mogłaby się ukazać w połowie lat 90-tych i dziś być może byłaby takim kultem jak DT