- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Czy korzystasz lub planujesz korzystać z e-inkowego czytnika książek?
Od 2012-10-17 do 2012-10-23
korzystam
8%
planuję korzystać
14%
nie i nie
78%
Komentarze
Dodaj komentarz »
Z książką tak, jak z albumem muzycznym -
Westpreussen (wyślij pw), 2012-10-17 11:12:19
| odpowiedz | zgłoś
- zdecydowanie wolę czytać druk i czuć zapach farby drukarskiej trzymając w ręce fizyczny przedmiot, niż słuchać mp3 czy flacków i oglądać jpg okładki. No i komplet Nekroskopów, czy Diun na półeczce prezentuję się zdecydowanie lepiej od drzewka plików na dysku, hehe.
re: Z książką tak, jak z albumem muzycznym -
audiobooki są całkiem fajne, ale fakt ze piractwo chyba nigdy nie wygra z literaturą, bo tu, w przeciwieństwie do muzyki czy filmu, bezpośredni kontakt fizyczny z nośnikiem jest bardzo ważny. Książki przetrwają...
re: Z książką tak, jak z albumem muzycznym -
Rzeczony zaś komplet Nekroskopów czy Diun w plecaku lub damskiej torebce może spowodować co najwyżej garba.
re: Z książką tak, jak z albumem muzycznym -
Bardzo radośnie założyłeś, że ktoś nosi książki całymi seriami. A ty zakładasz co dzień rano wszystkie komplety majtek jakie znajdziesz w szufladzie? Mam nadzieję, że rozumiesz nawiązanie ;)
Książka papierowa jest moim zdaniem wygodniejsza, jest kultowa, nie męczy tak oczu - nikt o tym do tej pory nie wspominał - naprawdę nie czujecie różnicy w zmęczeniu czytając e-booka, a książkę? No i na koniec wspomniane wcześniej możliwość postawienia na półce oraz idąc tym tropem - szelest przekręcanych stron.....
Papier!
Książka papierowa jest moim zdaniem wygodniejsza, jest kultowa, nie męczy tak oczu - nikt o tym do tej pory nie wspominał - naprawdę nie czujecie różnicy w zmęczeniu czytając e-booka, a książkę? No i na koniec wspomniane wcześniej możliwość postawienia na półce oraz idąc tym tropem - szelest przekręcanych stron.....
Papier!
re: Z książką tak, jak z albumem muzycznym -
Męczenie oczu - to podobno kwestia typu ekranu. Pewien przedstawiciel producenta (albo kogoś innego, kto robi interesy w e-bookach) na prezentacji wmawiał nam niedawno, że obecnie produkowane czytniki oczu już nie męczą.
re: Z książką tak, jak z albumem muzycznym -
Dziwne, że tony rupieci i różnego rodzaju klamotów w damskiej torebce nie są uważane jako garbatogenne. Zdecydowanie wolę książki! Rzygać się chce od kolejnych elektronicznych gadżetów dublujących swoje funkcje.
Informacje
Wszystkie pytania i odpowiedzi w naszych błyskawicznych sondach należy traktować jako niezobowiązującą zabawę!
Masz ciekawe pytanie do czytelników rockmetal.pl? Napisz do nas!
Wszelkie prawa zastrzeżone, © 1996-2024 rockmetal.pl