ja nie popieram osobiście wośp, czemu? bo sprzęt, który kupują do szpitali to te szpitale nie mają pieniędzy używać, czyli kupują sprzęt "na pokaz" a ponadto ja też bym chętnie sobie polatał helikopterem..

heh.. no tak, a przez wiele lat owsiak mieszkał (bo sie chyba wyprowadził) na ursynowie w pałacu, zamiast w typowym -dla tej sypialni- bloku z wielkiej płyty.
gość nie jest dla mnie żadnym guru czy coś, ale ta idea jest jak najbardziej słuszna i tyle w tym temacie.

lewactwo pod wezwaniem Owsiaka biegnie co roku żebrać kasę pod kościołami. no paranoja...
albo się jednoczcie wszyscy i wspierajcie słuszny cel, albo dajcie już spokój tym "moherom", bo to jest niesmaczne nabijać się z ludzi, którzy wspierają akcję.

Po co od razu mieszać do tego politykę?

Pewne przejawy egzystencji tego pana też mnie nieco irytują, co nie zmienia faktu, że sama akcja rządzi. Spójrzmy prawdzie w oczy - mało jest ludzi, którzy mieliby takie jaja i taki łeb, żeby coś podobnego zorganizować ;)

''kościół... tam kręci się najwięcej moherów, które zawsze dają dużo kasy ;p''

eee... czyżby ironia?;)
a tak w ogóle: nie, nigdy nie brałem..

Mnie tutaj uderzyło bardziej co innego, tzn. proszenie, błaganie, i nagabywanie ludzi o pieniądze przy jednoczesnym gardzeniu tymi osobami. A to już nie jest fajne. Nie chcę prawić morałów, ale...popatrzcie poniektórzy co za chałe odwalacie.

hmm, to trzeba prosić, błagac(!) ludzi o te 'pare' groszy dla orkiestry? no chyba, że w Poznaniu.. ;p <żart>

Nie. Nie mam czasu ani ochoty. Zresztą nie sądzę, że np. Owsiak jako wolontariusz prowadził WOŚP...

Owsiak z żoną mają własną firmę - produkują witraże z tego co się orientuję.

A może i tak, nie wnikam. To by tłumaczyło czemu kościół go nie lubi. Nie chciał im wymienić witraża na gwarancji ;) Inna sprawa, że jest teraz takie zamieszanie i skrajne emocje wokół jego osoby, że trudno już mieć własne zdanie...