nie, włoski są fajne (ale bez buszu ;p) jajka i czachę też nie golę:)))

Ja słucham japońskiego rocka i metalu. Oni robią wszystko inaczej...

oni śpiewają od tyłu ^^

Właśnie obejrzałem przed chwilą na YT reportaż z trasy Satyricon w Kolumbii. Przed koncertem Frost rozgrzewał się w czarnych dresach ale z czerwonymi paskami. Tak więc kolor pasków na dresach jest cechą wyróżniającą.

to ten duet dalej gra?

Gra a jakże. Do tego zostali miłośnikami win i zapowiadają zmiany stylistyczne. Grali też na jakimś pokazie mody, tak więc spodziewać się można że w kolejnej reklamie maszynek Gillette będzie jakaś nuta satyriczna. Swoją drogą to by było ciekawsze pytanie w sondzie: w jaką stylistykę skręci Satyricon na następnej płycie?
a). dubstep na Kornową modłę
b). irlandzki folk
c). blackened jazz
d). ......

myślę, że w stronę tropikalnego drone zmieszanego z lo-fi ghost punkiem.

Przecież my rokendrolowcy to lepsza rasa.....i tego się trzymajmy

Zewnetrznie na pewno tak...
Jednak jesli mierzyc poziom IQ to w kazdej grupie znajda sie madrzy i debile

Że widelce metalowców mają spiłowane dwa środkowe ząbki?