zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku poniedziałek, 2 grudnia 2024

Jakie były Twoje początki słuchania rocka lub metalu?

Od 2011-02-23 do 2011-03-01

przypadkowy udział w koncercie
 
 
1%
album pożyczony od znajomego lub rodziny
 
 
30%
program radiowy lub telewizyjny
 
 
10%
zbawienny wpływ rodziny
 
 
30%
własne poszukiwania
 
 
29%



Zobacz: archiwum sond.
Komentarze
Dodaj komentarz »
Poprzez dekady...
grzechu_g (wyślij pw), 2011-02-23 19:57:38 | odpowiedz | zgłoś
Pamiętam piracką kasetę Queen - Live Magic i kilka Roxette, a także pierwszą oryginalną kasetę Tiny Turner. Później był disco zawrót głowy. Gdzieś w podstawówce pożyczyłem od kumpla kasety Metallicy (i jest to do dziś kapela, której nie mogę słuchać). Później już trafiłem na ludzi, którzy słuchali Decide, Kat, Slayer, Cannibal Corpse i dałem się skusić na pierwsze formy chrześcijańskiego rocka. Ostatecznie z tej dziwnej mieszanki wychodząc, słysząc the best of Pinnk Floyd powiedziałem kumplowi żeby spier*alał z takim g*wnem.
Gdy stałem się przerażającym gothem przyszedł czas na mroczne formy muzyczne z Anją Orthodox na czele i pisanie wierszy o śmierci. Jak już mi przeszło za pierwsze ukulane pieniądze kupiłem wiosło i zacząłem ostro pocinać wracając do klasyki rocka ropoczynając edukację muzyczną na nowo i przeszła ona daleko za rocka na jazzie kończąc.
Najpierw rock, potem punk, teraz metal :)
Azaghthoth (gość, IP: 192.55.157.*), 2011-02-23 19:30:45 | odpowiedz | zgłoś
Ach, te początki... U mnie najpierw odkąd pamiętam, słuchano w domu dużo rocka - koniec lat 70, początek 80 - Lady Pank, Maanam, Perfect, i tym podobne. Potem załapałem bakcyla na punk-rocka (szkoła podstawowa) - nosiliśmy z kumplami irokezy, obdarte skóry, piliśmy tanie winka, słuchaliśmy dużo The Clash, Sex Pistols i Ramones, mieliśmy punkową kapelkę... Łza się w oku kręci... :) A gdzieś tak pod koniec podstawówki kumpel pożyczył mi Obituary "Slowly We Rot" i już byłem kupiony. To dla mnie kultowa. szczególna płyta - przesłuchałem ją chyba dziesiątki tysięcy razy, znam na niej każdy dźwięk, każde pierdnięcie, podobnie jak w następnej, którą już kupiłem sam - "Schizophrenia" Sepultury... I tak ten metalowy bakcyl trwa do dzisiaj, choć mam już 35 latek :))) Pozdrawiam wszystkich maniax !! :)
kumpel puscil Master of Puppets
BenGlenton (gość, IP: 178.36.168.*), 2011-02-23 19:29:10 | odpowiedz | zgłoś
na "kasprzaku" i temat zostal zaszczepiony do dzis. To byl 87 rok. Potem byl Reign in Blood, Pleasure to Kill i cala reszta..
od 1 gimnazjum
TheUnforgiven
TheUnforgiven (wyślij pw), 2011-02-23 19:19:16 | odpowiedz | zgłoś
Ja zainspirowany nauką gry na keyboardzie zaczołem szukać ambitnych form muzyki i tak trafiłem na rock i punk a potem na metal to właśnie nim sie najbardziej jaram
"zbawienny wpływ"
TheJester (wyślij pw), 2011-02-23 18:03:06 | odpowiedz | zgłoś
Mój ojciec puszczał sporo rocka, też bluesa, jazzu, a wiadomo, że muzyka z dzieciństwa wchodzi do głowy - potem naśladowałem starszego brata w słuchaniu metalu w różnych odmianach, aż po dłuższej przerwie zacząłem sam słuchać - zaczęło się od tego, że się nudziłem, a tu patrzę, płyta Hendrixa - przesłuchałem ją z tysiąc razy ;) Później wielka faza na Guns N' Roses, Metallicę (której wcześniej nie znałem, braciszek nie cierpiał), a od dłuższego czasu w końcu się zdecydowałem na klasyczny blues-rock jako ulubioną muzykę, poza tym słucham mnóstwo innych rzeczy (soul, funk, muzyka klasyczna, folk itd), tylko sporo pseudo-metalowych zespołów mi nie podchodzi, no i, um, mniej ambitna muzyka elektroniczna ;)
A long time ago...
vonsmroden (gość, IP: 178.73.48.*), 2011-02-23 17:50:41 | odpowiedz | zgłoś
W szóstej podstawówki,jak wszyscy słuchali Majkela, poszedłem do budy z kasetami,a tam po lewej dicho, po prawej
metal, więc kupiłem taką z najfajniejszą okładką.
Szybciutko do domu, odpalamy Kasprzaka,
a tu jak pierdolnie!!!
Było to pleasure to kill...I komentarz ojca "czy ty wiesz co to znaczy, to są sataniści jacyś!"
Na następny dzień z powrotem do budy z kasetami, a najfajniejszą okładkę miało south of heaven\m/
....?
kamwys
kamwys (wyślij pw), 2011-02-23 16:26:11 | odpowiedz | zgłoś
Tata grał w Różach Europy, więc jaki miałem wybór?
re: ....?
pik (gość, IP: 95.49.173.*), 2011-02-23 16:34:15 | odpowiedz | zgłoś
pozdrów tatę ;) kurcze, oni mieli taki fajny przebój (zapomniałem oczywiscie jaki;/) nuciło się to czesto..
re: ....?
kamwys
kamwys (wyślij pw), 2011-02-23 17:50:50 | odpowiedz | zgłoś
Jedwab?
re: ....?
pik (gość, IP: 95.49.173.*), 2011-02-23 18:20:38 | odpowiedz | zgłoś
tak:) ''lubie jej.. ''^^

Informacje

Wszystkie pytania i odpowiedzi w naszych błyskawicznych sondach należy traktować jako niezobowiązującą zabawę!

Masz ciekawe pytanie do czytelników rockmetal.pl? Napisz do nas!