- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Jakie były Twoje początki słuchania rocka lub metalu?
Od 2011-02-23 do 2011-03-01
przypadkowy udział w koncercie
1%
album pożyczony od znajomego lub rodziny
30%
program radiowy lub telewizyjny
10%
zbawienny wpływ rodziny
30%
własne poszukiwania
29%
Komentarze
Dodaj komentarz »
memories..
też podkradałem kasety od starszych sióstr (ciotecznych) tyle że jedna była wielką fanką depeszów, druga- polskiego rocka/bluesa z dżem na czele. jeśli chodzi o ciężki rock czy metal, to na początku lat 90-tych, kupowalem co miesiąc tylko rock (a parę lat pózniej i metal hammer) czytało sie recenzje i chodziło po kasety (najpierw pirackie, potem oryg.) a gdzies ok. 95r. zaczeło sie też kupowac albumy.. to chyba w tym czasie powstawały empiki? pamiętam że robilem liste co chcialem zakupić i jak co jakiś czas przybywałem do sklepu to.. siedziałem tam pół dnia, przesłuchiwałem to wszystko co mialem przy sobie i byl problem, bo kasy starczylo najwyżej na trzy płytki a czlowiek chcial od razu wieeeele wiecej;) a wtedy (cale lata 90) wychodziło mnóstwo świetnych rzeczy. tak że jeszcze do dzisiaj kupuje dużo nagrań z tamtego okresu ;)
1,2, jazda-moja rockowa podróż nadal trwa.
W moim przypadku pierwsze kontakty z muzyką rockową nie należały do specjalnie oryginalnych i odkrywczych. W podstawówce wraz z kolegami z klasy tworzyliśmy paczkę w której muzycznie dominował punkrock,przeważnie w polskim wydaniu. W szkole średniej zmieniło się grono znajomych, ja nadal pozostawałem wierny swym punkowym fascynacjom, poszerzonym o hardcore. Dopiero spotkanie z znajomym pracującym z moją matką(dzięki Stasiu) otworzyło moje uszy na inne dżwięki. To dzeki niemu poznałem tak klasyczne dziś zespoły jak ; UFO,Black Sabbath,Motorhead, Queen. Poznałem takich mistrzów gitary jak: Steve Vai,Joe Satriani no i Yngwie Malmsteen. Jeszcze w trakcie szkoły średniej i w jakiś czas po jej zakończeniu,swoje muzycznie fascynacje skierowałem ku pierwszej fali punkrocka (nie pomijając takich prekursorów gatunku jak: Ramones,Television,New York Dolls). Póżniej na pewien czas muzyka rockowa w ogóle zniknęła z moich fascynacji i zainteresowań. I pewnie gdyby nie mój przyjaciel Mirek, tak by zostało.Kiedyś zaprponował bym przesłuchał płyty "Holy Diver" Dio. Rekomendacją miał być fakt,że facet śpiewał kiedyś w Black Sabbath.Wzięlo mnie na całego.Okazało się,że stara miłość nie rdzewieje."Mały rycerz" to dziś w moim zestawieniu głos wszechczasów, a wszystko czego dotknął to złoto. To od Ronniego powędrowałem w świat starego metalu i hard rocka. I tak jest do dziś.
rodzinka
Mnie rockiem/metalem zaraziła starsza siostra:) Najpierw szły na tapetę kapele hair metalowe w rodzaju Europe, Skid Row, Poison. Pierwsza kaseta to był Billy Idol :) potem faza na Running Wild i tak już coraz ciężej. Dzisiaj słucham zarówno black, death jak i art rocka, czasem jakiejś Enyi czy coś:)Dobra jest też muzyka filmowa.
teleranek
ja pamiętam jak miałem ze 4, może 5 lat i w TV leciał Teleranek - a w nim fragment teledysku Pink Floydów - Another Brick In The Wall, jak młotki popylały i bachory wpadały do maszynki do mielenia mięcha. Do tego tekst żeby nauczyciele się odwalili, ehh to były czasy:)
my story
W wieku 3 lat, mniej więcej wtedy gdy człowiek uzyskuje samoświadomość usłyszałem Pink Floydów, Deep Purple, Black Sabbath, Queen bo ojciec puszczał na okrągło. Ok. 11 roku życia kupiłem pierwszą kasetę - ost z "Mortal Kombat" a tam m. in. Fear Factory, Napalm Death, Type O Negative, KMFDM. Potem Alice in Chains, Iron Maiden, Sepultura, Vader. W liceum głównie skandynawski black metal. A teraz, wieku 27 lat to różne rzeczy od industrialu (Ministry, Godflesh, Killing Joke)progresywne gatunki (Mastodon, Jesu, Meshuggah). thrash (Slayer), dobra elektronika, ambient, jazz, postpunk, neofolk itd.
ymhyy
słuchałem purpli juz dość długo, kiedy siostra puściła mi Opetha i Cradle of Filth - wtedy było to dla mnie takie "wow, to jest mocne", później słuchałem jeszcze dimmu. Następnie (wstyd się przyznawać) był okres metalcore'u, potem jeszcze jakiś death się zdarzył. od dołączenia do Cruentusa zacząłem interesować się też inną muzyką - obecnie słucham głównie elektroniki, trip-hopu, jazzu natomiast z metalu tylko tych ambitniejszych kapel - weźmy na to np. the Dillinger Escape Plan, Meshuggah, Gojira. Jestem otwarty na praktycznie każdy gatunek muzyki, uważam że może być dobry pop, dobre techno :)
re: ymhyy
To Pewnie Fear Factory lubisz :)
re: ymhyy
nniieee, nie jestem akurat fanem :)
bon jovi
bon jovi było pierwsze
Informacje
Wszystkie pytania i odpowiedzi w naszych błyskawicznych sondach należy traktować jako niezobowiązującą zabawę!
Masz ciekawe pytanie do czytelników rockmetal.pl? Napisz do nas!
Wszelkie prawa zastrzeżone, © 1996-2024 rockmetal.pl
fascynacja trwa nieprzerwanie az do dzis, gdzie rezultatem wlasnych poszukiwan dotarlam az do granic ekstremalnego metalu, chetnie wracam po stare winyle na strych:)