Ja troche na temat wiary często i gęsto słysze,że to metali wina,że jest tak żle i w ogóle bo oni diabła wyznają,ubierają się na czarno i tym ściągają zło na ziemię:)dewotki i dewoci mają sie dobrze i rozsiewaja tą propagandę aż się słabo robi-najgorsze,że ta grupa społeczna ma coraz młodszych wyznawców dewotyzm zaczyna się już od 14-15 roku zycia...Czy to,że mam długie włosy,brode i wąsy,ubieram się na czarno i słucham rocka i metalu-różnych odmian to oznacza,że jestem szatanem?Cóż pustostany umysłowe w tym kraju przeważają,ot co.

Pomijając pierwotne formy życia z 3 paskami trza też powiedzieć o drugiej stronie met(d)alu. Klimatyczni ludzie czasem sami są sobie winni. Przesadnie mroczny wygląd, idiotyczne zachowanie i sposób bycia, zerowy dystans do siebie, podejście pod tytułem: nikt mnie nie rozumie i zamknięcie na innych ' zwykłych obywateli' a czasem średni poziom higieny ;)zniechęcają. I takie jednostki generują ogólną opinię ludzi. A tru 'metale' i tak negatywną reakcję zrzucą na nietolerancję.

..jeden z paru przypadków jakie pamiętam - 5 dresów z okazji sromotnej przegranej lechii-olimp wytropili mnie na jednym z gdańskich osiedli. pentosa zerwali, skopali itd. itp. ale teraz się urosło to dresy omijają. btw. z powodu 'metalowego' wyglądu to miałem też małe starcie z ześwirowanymi nazimetalami z pruszcza gdańskiego :] zaczepiali pamiętam wtedy tu u nas wtedy masywnie ludzi którzy szli na koncert jakiegoś vadera czy podobnego - to też przypadek sprzed wieeeelu lat więc nie pamiętam konkretnie

Taaaa, pewnie Vader - Damnation - Yattering sto lat temu w Kwadratowej jeszcze fajnej. Kasowali jak w supermarkecie. Z tymi samymi ludźmi miałem jeszcze później do czynienia ze dwa razy, ale w dużej grupie z naszej strony...

od kilku lat i tak jest w modzie ;) kazdy moze sobie chodzic w stylu Rijanny ;p

gdzie metalowiec czy rockowiec ma koszulke nirwany czy majdanow i poszarpane dzinsy plecak kostke to jest spoko.

jednak sprobuj sie tu czlowieku ubrac inaczej, jak nasi zachodni sasiedzi-spodnie z suwakami, koszulka malo znanej kapeli- to masz prze**bane! nie od babc z rozancem na ulicy czy starych ale od innych metalowcow a zwlaszcza punkow!!! dla nich punk to tylko nirwana i wlochaty, GBH czy Casualties nie znaja..

musimy jeszcze sporo nauczyc sie tolerancji, ludzie! metal to nie tylko metallica czy iron maiden!

normalsami nie ma sie co przejmowac, nie od dzis wiadomo, ze ludzie boja sie tego, czego nie znaja. a ile takich drechow odrozni emo od gotha?? nawalaja chyba na nie tych co trzeba :))

Dobra sonda, dobra sonda. A co to jest metalowo/rockowy wygląd? Za moich dni to były czarne rurki, białe adasie i skoooraa. Potem jak już człowieka zaczęły boleć jaja od ścisku, to były glany i czarne bojówki i skoora. Jak był wypad na czechy to były włosy krótkie z przodu i długie z tyłu, lub grzywka i cytrynowe tenisóooooofki. Teraz to już zupełnie nie kojarzę co to metalowy wygląd. To Ci z zaczesanym fryzem na jedno oko? To ci wychudzeni w glanach, bojówkach i.....koszulkach Nightwish, względnie totalnie ekstremalnych ostatnich płyt Iron Maiden? Włosy? Długie, łysa głowa, loczek, średnie - to też rzecz względna. Niech będzie metalowy wygląd - tylko u tych, którym metalem z oczu patrzy heheh. A tak serio najbardziej metalowy styl zachowały śliczne Panie. To chyba najmniej się zmieniło, ale zara, zara....ich chyba nikt za to nie krytykuje co?

bo najlepszy (rockowy?) wygląd na świecie to: ''włosy długie, krótkie z przodu i wąsy na przedzie'' jak to śpiewał pewien polski artysta ;]

heh, cos chyba popierd. ;] w każdym razie to fragm. kawałka 12 groszy Kazika ;D

Zawsze się jakieś fajfusy przyczepią, ale, jak to mawiał mój dobry znajomy, "morda nie szklanka" ;)