Ja zazwyczaj wypiorę bilet razem ze spodniami, w których byłem na koncercie. Jakoś zawsze zapomnę go wyciągnąć. I ch.. bombki strzelił :) Płyt nie kupuję, koszulek tym bardziej (za 100 zeta mam drugi koncert).

Ja też staram się zachowac bilety i inne sprawy zajebista pamiątke jeszcze jak masz autografy foty plakaty od samego Marduka!

Buhehe bilecik z Danziga z numerem 666 i autografem\m/

Też mam ścianę koncerówkę ;) Plakaty zrywam koncertowe po samej imprezie, bilety i ulotki też zachowuje.

Z reguły wynoszę z koncertu ile się da - kupuję płyty, stoję po autografy, robię zdjęcia; jak się udaje to zgarniam setlisty, pałki i kostki

\m/

Bilety, kostki itp.;]

bilety zbieram, koszulek nie bo na koncertach za bardzo zdzierają ;]

ja zazwyczaj zatrzymuje bilet i jak widzę koszulki to nawet jak mi się zadna nie podoba to i tak muszę jakąś mieć z koncertu

Ja mam tak, że zawsze muszę kupić jakąś płytę na koncercie, choćby jedną. A jak się nie uda to trudno, zawsze pozostaje bilecik, który dumnie spoczywa na ścianie obok innych trofeów;)