moim zdaniem słucham muzyki niezależnej, nawet wtedy kiedy w odtwarzaczu mam płyty bardzo znanych kapel, które ukształtowały jakiś nowy nurt w muzyce (np. rockowej)

można jaśniej? jaka muzyka jest niezależna??? wydaje mi się, że niezależny możesz być tylko dopóki grasz w garażu, a jak już uda ci się wydać płytę, to wszystko bierze w łeb... i zaczyna się komercja. no cóż - takie życie

"Muzyka niezależna" w tym popularnym rozumieniu, czyli sztuki, która nie jest skoligacona z dużymi wytwórniami, najlepiej, żeby jeszcze nie zarabiała na siebie i była do tego wszystkiego jeszcze dość ambitna i idąca pod prąd, to będzie przede wszystkim domena...muzyki elektronicznej, hip-hopu, grindcore'a. Muzyka stricte metalowa, hardcore'owa i rockowa odpadają na samym starcie(jeśli chcemy dokonać uogólnienia do całych gatunków muzycznych, co może być krzywdzące dla wielu artystów). W te gatunki wpisane są pewne konwencje, ramy, do których muzycy zwykli się dość sztywno przyklejać, licząc na zdobycie pewnej publiki. We wcześniejszych gatunkach muzycznych takowe ramy już nie są przecież takie sztywne, a i poszczególne utwory, całe kawałki są zwykle tworzone w domowych studiach i rozdawane za darmo. Sądzę, że jednak lepszym określeniem 'muzyki niezależnej' będzie takie rozumienie, w którym artysta robi po prostu to, co mu w duszy gra, i tyle. Tak rozumiana muzyka może być i przebojowa, i ekstremalna (jeżeli ktoś ma łeb do melodii, chce to tworzyć i robi to po swojemu, to oczywiście, iż jest to muzyka niezależna!). Innymi słowy - artysta niezależny, to ten, który 'robi swoje', zgodnego z własnymi upodobaniami ,wizjami i naturalnie, nieważne, czy dla dużej wytwórni ,czy nie, czy za piwo na koncercie, czy pół miliona dolarów.

Trzeba przyznać, że zespoły mało znane nawet na koncertach zarabiają zerowe pieniądze.. właściwie to im się po prostu zwraca to co wsadzą w całe przedsięwzięcie. I chyba to właśnie świadczy o robieniu muzyki dla muzyki. O muzyce niezależnej.

Czlowiek, ktory tworzy muzyke i jej nie wydaje, "bo nie widzi takiej potrzeby" :). To jest niezaleznosc. Zawsze mnie ciekawilo co on robi na codzien, tzn. z czego zyje i oplaca swoje projekty, wynajecie orkiestry narodowej to raczej nie groszowe sprawy ;).

może..dajmy na to..Profanum?

Każdy człowiek, aspekt życia jest zależny chociażby od własnych myśli. Źle sformułowane pytanie. Jak muzyka może być niezależna? Tzn., że egzystuje w próżni? Ale żeby wcześniej mogła się tam znaleźć, ktoś musiał ją skomponować i umieścić w owej próżni. Jezus. Źle mi się robi, jak czytam takie kretyńskie sondy. Pozdro, joł, elO!@#!@ Nasza-klasa i słit focia z fejsiem na czele. Heloł!

Zdecydowanie Klansmen jest niezależnym muzykiem! Nie idzie w modę i nie ściewa pod publiczkę :):)

nie ma muzyki niezależnej, nawet punki zależą od społeczeństwa, pasożytują na nim

, o których najmniej słychać. bo reszta co się wybiła to na pewno jest zależna od czegoś :P mają plecy żeby dużo grać i wydawać płyty, na których jeszcze zarabiają (więcej lub mniej ale zawsze). Tak ja sobie myślę.