- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
Co robisz, kiedy jeden z Twoich ulubionych zespołów wydaje płytę, która Ci się nie podoba?
Od 2010-03-10 do 2010-03-16
staram się ją polubić
33%
ignoruję i słuchając poprzednich - czekam na następną
61%
obrażam się, zespół idzie w odstawkę
6%
Komentarze
Dodaj komentarz »
Carnal...
grindnroll (wyślij pw), 2010-03-16 23:01:57
| odpowiedz | zgłoś
Cholera, ale żena z tym chwaleniem Carnala. Pan Jan i Danka maja to samo IP. Mam nadzieję,że to nie jest tani chwyt chwalonej kapeli...To by dopiero było smutne.
Carnal
Nigdy nie zawiódł mnie Carnal-na żywca mega super
no...
@Darren:
ja mam z Anathema bardzo podobnie, tylko tyle ze slucham ich do "Pentecost III";) reszta mnie przerazliwie nudzi, jest mdla i slaba jak dla mnie... o co gnebi mnie dziewczyna, ktora lyka ich wszystkie plytki jak leci:)
za to ciekawa sytuacje mialem z Darkthrone... od zawsze bylem fanem ich wszelkich dokonan. kiedy wyszla plyta "The Cult Is Alive" poszedlem i kupilem wlasciwie w ciemno, nie zapoznajac sie z materialem. ale myslalem sobie, ze przeciez niczym nowym ten zespol mnie nie zaskoczy:) jakie bylo moje zdziwienie gdy przesluchalem plyte... jeszcze bardziej obskurna, lekko punkowa... szczerze to mialem zamiar ja sprzedac albo wyrzucic ale zapomnialem o niej, przelezala jakies 8 miesiecy po czym do niej wrocilem i... milosc, wielka milosc:) z "F.O.A.D." mialem podobnie zreszta;))
ja mam z Anathema bardzo podobnie, tylko tyle ze slucham ich do "Pentecost III";) reszta mnie przerazliwie nudzi, jest mdla i slaba jak dla mnie... o co gnebi mnie dziewczyna, ktora lyka ich wszystkie plytki jak leci:)
za to ciekawa sytuacje mialem z Darkthrone... od zawsze bylem fanem ich wszelkich dokonan. kiedy wyszla plyta "The Cult Is Alive" poszedlem i kupilem wlasciwie w ciemno, nie zapoznajac sie z materialem. ale myslalem sobie, ze przeciez niczym nowym ten zespol mnie nie zaskoczy:) jakie bylo moje zdziwienie gdy przesluchalem plyte... jeszcze bardziej obskurna, lekko punkowa... szczerze to mialem zamiar ja sprzedac albo wyrzucic ale zapomnialem o niej, przelezala jakies 8 miesiecy po czym do niej wrocilem i... milosc, wielka milosc:) z "F.O.A.D." mialem podobnie zreszta;))
Anathema - "stara" i "nowa"
Podobna sytuacja miałą miejsce w moim przypadku gdy po arcydziele pt. "Eternity" wziłąłem do ręki nudny koszmarek pt. "Alternative 4". Starałem się do niej przekonać, ale nic z tego. Nie weszła i nie lubię jej do dzisiaj. Następna, "Judgement" tu już było trochę lepiej, ale jednak daleko było od skali emocji towarzyszących wcześniejszym płytom, np. "Serenades" lub "The Silent Enigma". Skończyło się na tym, że po "Judgement" odciąłem się już od nich zupełnie. Najstarszą ich twórczość - uwielbiam, nowej nie znam, i nawet nie chcę znać. Czy ktoś miał podobnie?
re: Anathema - "stara" i "nowa"
Ja za to lubię anathemę najbardziej właśnie od Alternative 4 z której pochodzi mój ulubiony kawałek tej kapeli "Lost Control". Czekam z niecierpliwością na nową płytkę z której 3 kawałki już krążą po necie od dłuższego czasu a samej płyty jeszcze nie widać.
Carnal
Nie widzę minusów u Carnala-każda nowa płyta to kawał dobrej,ciężkiej roboty.Tak trzymać.
Suffoction
Mocny zespol, dobre plyty...... ale tylko do "Despise the Sun". Po tym sie rozpadli, wrocili do kupy, ale dobrych albumow juz nie wydaja. A ja jak dobry fan wszystkie te gnioty kupuje czekajac na nastepce "Pierced from Within". Chociaz dobrze ze na zywo caly czas wymiataja.
Meshuggah
Uwielbiam Meshuggah,a mimo to nie mogłem się przegryźdź przez Nothing i Catch 33 i do tej pory nie mogę.Do Chaosphere ich twórczość mnie rozwala i cieszę się że na Obzen wrócili do tych klimatów.Nawet jeśli kolejne płyty nagrywali by słabe,to i tak siła ich starych dokonań przesłania to wszystko.Co tyczy się też innych zespołów.
re: Meshuggah
o, dobry przykład. Mesh nagrało jedną świetną płytę i masę przeciętnych, nudnych na dłuższą metę bzzzz, bzzzz ,grzrzrzrz, bzzz, coś w ten deseń. Co nie znaczy, że to słaby band jest i pomimo słabszej płyty nie wyplują nagle czegoś urywającego głowę.
Nurid...
Człowieku, czytaj uważniej. W sondzie, w pytaniu, które komentujesz jest liczba mnoga, więc chodzi o to,że mogłeś słuchac zarówno ostatniej, jak i przedostatniej, tudzież przedprzedostatniej (itd.) płyty w dowolnej konfiguracji ilościowej.
W innym wypadku poprzez swoją ingorancję chciałeś zademonstrować 'wiedzę' dot. dyskografii Metalliki i oceny tego, co jest w ich dyskografii dobre,a co nie (kierując się opinią "ludzi z internetu")...A jest to naprawdę żałosne i śmieszne.
Pozdrowienia 'metalikowcu'. Dorośnij.
W innym wypadku poprzez swoją ingorancję chciałeś zademonstrować 'wiedzę' dot. dyskografii Metalliki i oceny tego, co jest w ich dyskografii dobre,a co nie (kierując się opinią "ludzi z internetu")...A jest to naprawdę żałosne i śmieszne.
Pozdrowienia 'metalikowcu'. Dorośnij.
Informacje
Wszystkie pytania i odpowiedzi w naszych błyskawicznych sondach należy traktować jako niezobowiązującą zabawę!
Masz ciekawe pytanie do czytelników rockmetal.pl? Napisz do nas!
Wszelkie prawa zastrzeżone, © 1996-2024 rockmetal.pl