nie pamietam nawet na ilu koncertach bylem;)

ale rok calkiem calkiem... najbardziej podobalo mi sie na NunSlaughter, Blindead, Riverside, Marduku i Motorhead.

Deep Purple, Budgie, Kotzen, UFO, Riverside, UK, Yes, Jethro Tull, Bonamassa, czego chciec wiecej? Rewelacyjny ro(c)k.

Down, DEP i Meshuggah na Knockout, Deep Purple, Aphex Twin, The Sisters of Mercy (choć sam występ lipny, ale byli!), Biosphere i Sunn O))) na Unsound, Cannibal Corpse

Rok 2009 był bardzo dobry koncertowo. Trasy behemoth, vader, acid drinkers i kata, ponadto byłem na deicide, napalm death, dark funeral, nargaroth, no i ostatnio satyricon. wiele tez przegapiłem, no ale jakbym chciał zobaczyc wszystko to chyba musialbym 4 tysie miesięcznie zarabiac :)

Napalm Death, Fuck the Facts, Knock Out (DEP i Meszuaga!!!), Acidzi z Licą, Hetane, Satyricon i nie tylko - dobrze było :-)))

Dla mnie ten rok był świetny, bo przyjechał do nas mój zespół nr 1 - Opeth! I to dwa razy! :)

Slipknot z Devildriver i Trivium, Dream Theater, Opeth, Down, Deep Purple, R+, trasa Behemotha, wspólna trasa Vadera i Marduka, Knock Out Fest, Cannibal Corpse z Dying Fetus, Death Angel z Kataklysmem... jest w czym wybierać - nie byłem na wszystkich wyżej wymienionych ale i tak się cieszę z tego co widziałem. A 2010 to już będzie masakra - tylko nie wiadomo czy na wszystko kasiory starczy :D Mam też cichą nadzieję, że oprócz Sonisphere Festival w końcu do nas przyjadą LoG i Gojira, AC/DC oraz Machine Head ;)

Na plus:
Pierwszy tak właściwie porządny koncert Opeth w Polsce, Knock Out, Progressive Nation, klubowy - pierwszy - gig Amorphis (muszą wrócić! bo nie byłem:|)
koncerty NIN i Faith No More (oni też muszą znów przyjechać!!) Blind Guardian, Deep Purple poza tym kilka fajnych tras.
Na minus:
Upadek Hunterfestu, brak metalmanii a także brak porządnych letnich festiwali.
Zyczenia na nowy rok :)
Powrót starej, dobrej metalmanii (to w ogóle możliwe?) AC/DC w Polsce (bo 19 lat czekania to troche za długo..) letnie festy i fajne zespoły na nich itd. ;p

na początku rocku powitał nas Down.. jakoś później Deep Purple, Dream Theater, Vaderów i Behemothów nie biorę pod uwagę, ale dla niektórych Marduk był świetną niespodzianką, Paradise Lost, Samael, Riverside, Virgin Snatch też dali kopa no ale nie wezmę ich również pod uwagę. Sabaton, Volbeat na woodstocku, Jethro Tull.. nie ma co narzekać ;)

Down był z czerwcu, nawiasem dla mnie koncert roku