Jakby tak do tego podchodzić, to ta muzyka już dawno by umarła.

Muzyka nie zyje dzieki bandzie metalcykow kradnacych plyty :) "zycie" muzyki mozna rozpatrywac pod katem finansow jak i zaangazowania w scene fanow. Kasy ze zlodzieji raczej nie ma, Metalowcem/fanem/itp tez sie takie cos nie ma prawa zwac, wiec gdzie tu umieranie muzyki bez nich?

Bo prawda jest taka, że chociaż masa tych tzw. "metalczyków" nie kupuje oryginałów, to jednak na koncerty chodzą, a ze sprzedaży biletów także jest zysk dla artysty. Z drugiej strony musiałoby mnie posrać, żeby dać na glany 350 zeta ;)

ja pierw posłucham online albo ściągnę a jak mi się spodoba płyta to kupuje ...
nie chce ładować kasy w płytę która ma się tarzać w kurzu na półce ...

wszyscy tak pieknie piszecie, ze to nie ladnie sciagac mp3, bo sie okrada artystow... hahaha. taka prawda, ze wszyscy sciagacie mp3 w swoich domkach ile popadnie, a teraz gracie swietych. cos nie chce mi sie wierzyc, ze grzecznie kupujecie sobie plyty, ktore Wam sie podobaja

patrz na siebie a nie oskarzaj innych..chcesz to wpadnij do mnie do domu...mam 700 cd i tylko 2 wypalone, reszta orginaly..wiec najpierw sama sie wrzuc do wroka ..'wszyscy'

co to znaczy "tylko"?

tylko 2 blue ray xD

Słuchaj no, a jakiej racji mielibyśmy udawać hipotrytów?

akurat mloda metalowko sa osoby ktore nie sciagaja mp3 w ogole.