a faceci to *uje do potęgi,
zresztą nie dziwie sie ze nie rozumią kobiet, bo do tego trzeba trochę wytężyć swoje szare komórki, które wiekszosc facetów zabiła piwem - jesli kiedykolwiek je wcześniej posiadali...

powodzenia panowie!

Ty tez mogłabyś wytężyć swoje szare komórki i pomyśleć nad tym czy pisze się "rozumią" czy "rozumieją" :) A jeśli piszesz "rozumią" to może sama te szare komórki zabiłaś piwem?? :)

Zalecam pierw zapoznać się ze słownikiem, a dopiero wtedy wygłaszać publicznie swoje zdanie :) Bo przynosisz wstyd kobietom ;]

Wiem, że się nie powinno pisać źle o swoich, ale jak dla mnie baby są straszne. Beczą z byle powodu, wszystkiego się boją, uwielbiają zakupy i plotki, no i co najgorsze spiskowanie to ich druga natura. No i żeby w końcu zrozumieć własny gatunek wlazłam do siedliska węży czyli innymi słowy poszłam na psychologię i teraz muszę przebywać z samymi babami. Zobaczymy co z tego wyniknie

He, he. Ktoś kiedyś powiedział, że chłop z chłopem się dogada, a baba z babą nigdy. Oto dowody! Ty, koleżanko, zapewne jesteś "nadkobietą" i nie płaczesz, nie chodzisz na zakupy, niczego się nie boisz, nie plotkujesz i nie spiskujesz... Współczuję Twojej drugiej połówce, pewnie nie ma co z Tobą zrobić jak "tym razem chce iść na piwo tylko z kumplami". ;) Ja w takim razie jestem stuprocentową kobietą i mi z tym dobrze ;) Pozdrawiam!

Jak to ktoś kiedyś powiedział "Kobiety to ch..." :) I czasem sie z tym zgadzam ale ogolnie nie ma co narzekac

majsta, też słyszałem tą mądrość ludową. Od współpasażera w pociągu. Zawsze mawiałem, że podróże kształcą ;)

szkoda ze ideal wrazliwej,delikatnej kobiety nie istnieje. w tej chwili to kolesie sa bardziej wrazliwi i zdolni do glebszych uczuc i przemyśleń, kobiety kalkulują i bawią się nami, poza tym przeceniają swoja wartość(zresztą sami dajemy im do tego podstawy). myślę że są interesujące kobiety ale czy na taką trafimy?? napewno nie sa to te ktorych jest wiekszosc. one sa rozkrzyczane, kaprysne, bezczelne, zwykle i malo interesujace, wszedzie szukaja interesu, knują itd. (moja prywatna opinia).

a tak w ogóle kobiety nie trzeba rozumieć, trzeba ją kochać

ja kocham piwo