hmm jeśli zabawić się w dość dosłowne tłumaczenie nazwy zwycięzcy na nasz ojczysty język to wyjdzie nam.... :

Wiejskie wegetariańskie postępujące zgrzytające jądro :)

brzmi jeszcze lepiej ;P

Najlepszą muzyką (i to na cały rok, nie tylko jeden dzień lutego) jest oczywiście moja własna, mająca niesamowicie rozpoznawalny styl, która jeszcze nie istnieje, ale zapewniam, że kiedyś będę ją grał ;]
Należy ona do gatunku 'evil hard extreme tró total profanity ancient pagan brutal occultist symphonic melodic dark prehistoric stoned vegeterian black like devil ass and kultovee yuck whoy death metal from northern mignight freezing forestland'!

neoclassical shred mohommad suicmez theory arpeggio deathmetal metal brutal solo guitar grindcore powerful energetic energy thrash heavy hardcore rock technical technique doom metal

somalian unmelodic porntrash bluescore

Bardzo mi się podoba. Na prawdę!
Jednak nie wiem, jak nie można było wymienić najbardziej romantycznej muzyki dla zakochanych par: True Polish Blacko Polo.
Wy także możecie się przyłączyć do bojkotu walentynek! Noc Kupały ważniejsza!

bayer polo full metal

Najbardziej walentynkowa jest muzyka rodzimego zespołu Akcent - ich muzyka posiadła wszystkie wymienione wyżej gatunki;)

...brutal porn jazz metal?

Grind, a najlepiej goregrind najbliższy walentynkom. Wyjęcie bijącego, ludzkiego serca i podarowanie swej lubej, czy może być coś piękniejszego...

a gdzie super very speed fucking black punk rock? ;/