zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku poniedziałek, 2 grudnia 2024

Czy muzyka to Twój ulubiony szkolny przedmiot?

Od 2008-10-08 do 2008-10-14

tak
 
 
22%
nie
 
 
78%



Zobacz: archiwum sond.
Komentarze
Dodaj komentarz »
muzyka..
Eld (gość, IP: 81.219.120.*), 2008-10-12 20:23:57 | odpowiedz | zgłoś
ehh.. ja chodzę do szkoły muzycznej, więc lubię.. ale wiem, że u mnie to wygląda zupełnie inaczej niż w innych szkołach. swoją drogą, trochę mi żal, bo niektórzy po prostu nie trafiają na dobrego nauczyciela i tak się do muzyki zniechęcają, tym samym marnując swój talent.

ale cóż - shit happens :P
hy?
Necro_feel
Necro_feel (wyślij pw), 2008-10-11 18:01:49 | odpowiedz | zgłoś
nie mam takiego przedmiotu ergo nie...
lekcja
artbiron (wyślij pw), 2008-10-10 14:10:45 | odpowiedz | zgłoś
są takie przedmioty w szkołach niższych, na które chodzi się ot tak - bez zobowiązań. Mniej więcej tak to u mnie wyglądało z muzyką, plastyką, zpt, wf i było fajnie. Niestety po latach (po 13 latach)nawet nie mogę sobie przypomnieć żadnej pioswnki, którą śpiewaliśmy. Pamiętam trochę gry na flecie, ale nic to. Do rzeczy:
Wszyscy krytykują te "lekcje muzyki" a tak na prawdę czy ktoś ma jakiś pomysł czego powinno się na nich uczyć? wypowiedzcie się, bo gusty muzyczne w klasie potrafią być różne
^^
jaaaa (gość, IP: 84.10.40.*), 2008-10-09 18:53:30 | odpowiedz | zgłoś
u nas w gimnazjum muzyka to jakaś totalna pomyłka. śpiewamy pieśni średniowieczne, religijne i uczymy sie pieprzonej historii muzyki. nie wiem po jaką cholere bo to sie nam do niczego nie przyda...

no.
re: ^^
Robbie (gość, IP: 199.67.203.*), 2008-10-10 15:42:39 | odpowiedz | zgłoś
A nazwa maszyn rolniczych, części korzeni, albo nazwy miejsc i ich populacja, nazwy kopalni itp tobie się przyda? Tego uczy się na geografiach, biologiach itp. Wiele rzeczy jest nieprzydatnych później. Historia muzyki pozwoliła by ci zrozumieć powstanie i rozwój różnych stylów, strukturę muzyczną i temu podobne. Czy wiesz, że muzyka metalowa ma strukture symfoniczną? Dlatego np. masy nie potrafią tego słuchać bo to jest skomplikowana muzyka.
zależy gdzie
Moryc (gość, IP: 77.254.37.*), 2008-10-09 18:36:04 | odpowiedz | zgłoś
w normalnych szkołach typu podst., gim. itd. muzyka jest rzeczywiście mało interesująca - same podstawy, męczenie klasycznymi kawałkami, kilka nut, śpiewanie cholernie nudnych piosenek i niczego to w większości ludzi nie kształtuje, nie poszerza jego wiedzy praktycznej o muzyce. w szkole muzycznej jest ciężej, ale konkretnie, osobiście przepadam.
kit nie muzyka
KissWillKillYou (wyślij pw), 2008-10-09 16:12:05 | odpowiedz | zgłoś
W LO nie miałam wcale muzyki a w gimnazjum zaśpiewaliśmy jedną głupią piosenke przez cały rok i nic innego nie zrobliśmy przez cały rok.
nie lubilam muzyki w szkole
Ina (gość, IP: 80.53.132.*), 2008-10-09 13:20:08 | odpowiedz | zgłoś
bo nasza nauczycielka ciągle sie darła i wzywała dyrektora :D ale uczyłam się u niej śpiewu prywatnie i nie było tak źle. szkoda jej, bo wylądowała w szpitalu psychiatrycznym. generalnie dziwna była, nikt jej nie lubił, rzucała meblami po klasie... pozdrawiam :)
Jako przedmiot - nie, ale...?
IshtarRisjaf (wyślij pw), 2008-10-09 10:57:51 | odpowiedz | zgłoś
W ósmej klasie było tak, że pani miała dość naszego gadania na wszystkie możliwe tematy, byle jej nie słuchać, a w szczególności naszych nawiązań spoza szkoły do przerabianego zagadnienia muzycznego, że wpadła sobie na pomysł... Każdy z nas miał przynieść na kasecie nagrane tylko dwa, naszym zdaniem 'reprezentacyjne', utwory naszego ulubionego wykonawcy/kapeli, przy czym musieliśmy opowiedzieć o tym parę szczegółowych zdań, począwszy od momentu założenia kapeli/wyjścia wokalisty na scenę, poprzez burzliwą karierę oraz w skrócie powiedzieć, czym ten człowiek/kapela zasłużył sobie na miano "wielkiego", skończywszy na naszej luźnej wypowiedzi na jego temat i o naszych odczuciach podczas słuchania nagrań. I widziałam, że to było dobre :)
nie bardzo
malkavianenator (gość, IP: 83.15.167.*), 2008-10-09 00:51:57 | odpowiedz | zgłoś
ja z lekcji muzyki pamiętam pieśni patriotyczne i folklorystyczne:D. Potem były instrumenty, wybijanie różnych rytmów na djembe i tak zostałem perkusistą :D Potem był już pan z keybordem z którego puszczał podkład i leciał na akordach, które trzymał po 5 taktów;p
« Nowsze
1

Informacje

Wszystkie pytania i odpowiedzi w naszych błyskawicznych sondach należy traktować jako niezobowiązującą zabawę!

Masz ciekawe pytanie do czytelników rockmetal.pl? Napisz do nas!