W.A.S.P. - "Miss You". Patetyczny refren - jest. Epicki, stadionowy refren - jest. Dwie solówki, z czego finałowa jest taka, że ciary przechodzą - są. Piosenka z 2015 roku, więc jeszcze klasycznie brzmiące, dobre ballady się czasem trafiają.

*patetyczna zwrotka miało być :)

Metal Church miał dobre ballady, choćby "Gods Of Wrath". Ogólnie, dobra ballada też powinna mieć swoją moc, to je odróżnia od "smutów".

Nie na "Kill 'Em All", tylko na "Czarnym albumie" ;) Jeszcze na "Use Your Illusion I" Guns N' Roses z tego samego roku. Potem jeszcze Aerosmith miał etap balladek, przy czym ostatniej słynnej nawet sobie sam nie napisał. Do końca XX w. to jeszcze od czasu do czasu ktoś dobrą nagrywał, np. Pearl Jam, Alice in Chains, Marilyn Manson. Co było potem, słabo pamiętam.

Oj, albo ja coś przeoczyłem albo Pan nie zauważył, że na Kill 'Em All nie było żadnych ballad no chyba, że balladą jest Anesthesia Pulling Teeth. A czarny album to ma Pan rację, tu już były same ballady. Czy aby autor pytania z przekorą nie użył tej płyty wydanej w lipcu 1983 roku?

A gdzie taki album jak.. Murder Ballads? ;)
w każdym razie np. ''Nothing else matters'' czy ''November rain'' dalej lubię.. nawet jak dla kogoś to obciach;p

Co mi przyszło do głowy z ostatnich 12 lat:
Alcest - Sur l'ocean couleur de fer (2010)
Novembers Doom - What Could Have Been (2011)
Katatonia - Undo You, Second (2012)
MDB - I Almost Loved You (2015)
Swallow the Sun - Songs from the North (2015)
Blindead - Wastelands (2016)
Trees of Eternity - Hour of the Nightingale (2016)
Sylvaine - L'Appel du vide (2018)
Clouds - Unravel (2018)
Rammstein - Diamant (2019)
Borknagar - Wild Father's Heart, Voices (2019)
Lucidity - What If It Hurts (2019)
Leprous - Castaway Angels (2020)
Draconian - Burial Fields (2020)
Katatonia - Lacquer, Vanishers (2020)

Wszystko z Draconian jest świetne. Uwielbiam ten zespół.

Fajne są też kawałki Nevermore - Tomorrow Turned Into Yesterday i "The Passenger".

Jeszcze się pojawiają,nowy Scorpions - "When you know (where you come from)"