Hm. The Gathering - to przede wszystkim: ''Always..'', + ''Mandylion'' / ''Nighttime Birds'' oraz 'If then else' lub 'Souvenirs' w mojej opinii oczywiście:)

Proszę Państwa, a co sądzicie o nowym Trivium "In The Court of The Dragon"? Po pierwszym przesłuchaniu wróżę jej nawet nieźle choć to nie czysty (ave metal) death metal tylko mieszanka metalcore i thrash heavy metalu czyli nie Panów ulubiony gatunek muzyczny.

Trivium to zupełnie nie moja bajka, chociaż w swoim czasie ich "Shogun" nawet mi się podobał. Ale od tamtej pory raczej nie śledzę.

Oprócz świetnego ostatniego Hate Eternal, tutaj nie ma przypadku, kto pamięta dawne Ripping Corpse,
dodałabym większość dyskografii Esoteric, całkowicie unikatowe połączenie funeral doom/death z ambientem.

Warto jeszcze wspomnieć o Blat aus Nord,Portal, Deathpell omega, te dwa ostatnie tworzą niepowtarzalną muzykę, może mi z nią nie po drodze, ale wymienić trzeba.

Esoteric miazga, także na żywo.

Bardzo się cieszę, że podjęliśmy ten temat czyli najlepsze metalowe płyty ostatnich 20 lat. Nie wiem jak Państwo ale ja zaraz rozpoczynam przesłuchiwanie wszystkich wymienionych tutaj powyżej i poniżej płyt, dosłownie bo inaczej nasza rozmowa nie miałaby sensu. Mam jeszcze dwie ciekawe płyty. Pierwsza to Cerebral Rot z Seattle i ich druga, bardzo dobra płyta z tego roku pt. Excretion of Mortality. No i druga rzecz sprzed roku którą, wstyd przyznać, you tube mi podpowiedział przy okazji przesłuchiwania Państwa listy to King Buffalo z USA i rewelacyjna Dead Star. Grają psychodelicznego stoner rocka. Powinno się to spodobać koledze Thrash Loverowi który nie lubi darcia mordy a muzyka jest po prostu wielka! Trochę mi to przypomina Tool'a. Polecam Państwu wszystkie ich płyty, 3 lp i 3 ep'ki.

King Buffalo bardzo dobre. Z trochę podobnych rzeczy polecam, jeżeli nie znasz, naszego Weedpecker.
Cerebral Rot też bardzo fajne, chociaż ja akurat wolę pierwszą płytę.

Cerebral Rot też mi się podoba, z death dorzucam fińskie
Slugathor Unleashing the Slugathron,
Slugathor Circle of Death,
Lie in ruins Floating in Timeless Streams,
Lie in ruins Towards Divine Death,
duńską
Hyperdontia Nexus of Teeth,
Hyperdontia Hideous Entity (to nowość, dopiero napoczynam)

a z death/doom mogę jeszcze polecić fiński
Krypts Remnants of Expansion

Hyperdontia zdecydowanie tak, Krypts również (nie tylko "Remnants...", wszystkie trzy płyty). Z Finlandii z death/doom na pewno warte polecenia jest Hooded Menace, a z death materiały Necropsy po reaktywacji (najbardziej "Buried in the Woods"). Lubię też Desolate Shrine, zwłaszcza "Deliverance from the Godless Void", to już taki klimatyczny death z ciągotkami do black.
Przy okazji mogę też polecić amerykańskie Mortiferum - mają m. in. split ze wspomnianą wyżej Hyperdontią i jak na razie jeden album "Disgorged from Psychotic Depths", niedługo wychodzi dwójka i zajawki są bardzo obiecujące. A z Danii Deiquisitor, ale to już surowe i naprawdę bezkompromisowe granie.

Witam ,mogę swoje typy bardzo dobrych metalowych płyt podać z ostatnich dwudziestu lat, kolejność przypadkowa.

Najpierw od dawna działające kapele:
Celtic Frost 'Monotheist'
Autopsy 'Macabre Eternal'
Abscess 'Damned and Mummified'
Immolation 'Unholy Cult'
Monstrosity 'The Passage of Existence'
Asphyx 'Death... The Brutal Way'
Zyklon 'World ov Worms'
Satyricon 'Now, Diabolical'
Opeth 'Deliverance'
Meshuggah 'Nothing'
Meshuggah 'Catch 33'
Primordial 'To the Nameless Dead
Primordial 'The Gathering Wilderness'
Yattering 'Murder's Concept'
Yattering 'Genocide'
Afterbirth 'The Time Traveler's Dilemma'
Afterbirth 'Four Dimensional Flesh'
Internal bleeding 'Corrupting Influence'

A to już same młode zespoły:
Vektor 'Black Future'
Vektor 'Outer Isolation'
Dead Congregation Dead Congregation 'Graves of the Archangels'
Dead Congregation 'Promulgation of the Fall'
Diskord 'Doomscapes'
Diskord 'Degenerations'
Funebrarum 'Beneath the Columns of Abandoned Gods'
Ulcerate 'Of Fracture and Failure'
Ulcerate 'Stare into Death and Be Still'
Cult of Luna 'Eternal Kingdom'
Necrophagist 'Epitaph'
Origin 'Antithesis'
Origin 'Entity'
StarGazer 'A Merging to the Boundless'
StarGazer 'Psychic Secretions'
Blood Incantatio 'Starspawn'
Blood Incantation 'Hidden History of the Human Race'
Spectral Voice 'Eroded Corridors of Unbeing'
Cryptic shift 'Visitations From Enceladu'
VoidCeremony 'Entropic Reflections Continuum: Dimensional Unravel'
Of feather and bone 'Sulfuric Disintegration'
Azarath 'Demon Seed'
Rites Of Daath 'Doom Spirit Emanation'
Cosmic Atrophy 'The Void Engineers' (płyta nie została wydana na fizycznym nośniku)

Kilka dobrych płyt by się jeszcze znalazło, tylko trzeba dokładniej przejrzeć półkę i playlisty :)