- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
relacja: Zbylaki Maryi, Eschatos, Police 6.10.2001
miejsce, data: Police, 6.10.2001
Koncert Zbylaków Maryi i Eschatos odbył się w ramach zlotu wspólnot Salezjańskich - Police Plac przy Zespole Szkół Zawodowych, 6.10.2001 godz. 18:00.
Tak, jak i wszędzie, tak i tutaj tradycji stało się zadość i koncert nie odbył się bez poślizgu. Nieco po osiemnastej widziałem jak wjeżdżał samochód z Budzym. Nie miejsce tu jednak na żale, a na zgrabne ujęcie tego, co działo się na koncercie.
Rozpoczął Eschatos, zespół który można by zakwalifikować do szufladki "rocka chrześcijańśkiego". Zgromadzona publiczność to głównie uczestnicy zlotu i niewielka liczba osób, które przyjechały ze Szczecina i okolic. Razem spora bawiąca się grupa. Muzycy zagwarantowali przyjemne brzmienia, przypominające czasy heavy i thrash, które urozmaicał kobiecy wokal. Muszę przyznać, że wywarli na mnie dobre wrażenie od samego początku. Dość równa gra, brak większych omyłek, sprawne tuszowanie defektów ze sprzętem no i co najważniesze - ciekawe kompozycje i "specyficzny" głos wokalistki. Przesłanie natomiast było "pozytywne", jak na koncert dla wspólnot chrześcijańskich przystało. :) Po nich na krótko weszła na scenę grupka osób, zagrała znane wspólnotom utwory chwalące Pana, aby poczekać aż "Zbylaki" zjedzą obiad (o ile można tak nazwać posiłek prawie że nocny).
Pragnę wyjaśnić zamieszanie, jakie miało miejsce podczas promocji tego koncertu. Mowa na początku była, że zagra Armia, na plakatach widniało ponoć "Armia-akustycznie", a Tomek Budzyński oficjalnie wyjaśnił, że żadna Armia, a Zbylaki i rzekomo zdenerwowany tłumaczył to organizatorom. Nieporozumienie. Czym wobec tego uraczyły Zbylaki publiczność Armii? Kompozycjami Tymoteusza, Armii, Izraela. Całość miała formę akustyczną, a muzycy to wszakże osoby grające w tychże zespołach. Był to bardzo ciekawy koncert, utwory znane z ostrych riffów tym razem osłodzone w równym stopniu prowokowały publiczność do zabawy. Może z wyjątkiem stagedivingu, bo scena mała i na wysokości publiczności. :) Budzy urozmaicał koncert nawoływaniem, aby kobiety nie pracowały, a faceci zapewniali godziwe życie rodzinie, aby bojkotować "babilońskie" media, szkołę. Nie zajadać się fastfoodami... Zagrali ponad godzinę, a całość zakończyła się modlitwą (Apelem Jasnogórskim).
W trakcie koncertu nad głowami publiczności latały dwie paralotnie (plotki niosły, że to sprawka bin Ladena, ale całe szczęście nie runęły na scenę). Imprezę zaszczycił swoją obecnością Burmistrz Polic, a całość wszystko przygotowali członkowie Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej skupieni przy 1 Polickiej Drużynie Harcerzy "Panta Rej".
Trochę żal, że nie zagrała Armia, jak zapowiadano. Dobrze jednak, że nie było tak, jak w przypadku ostatniego koncertu Artrosis w Szczecinie (gdzie zamiast Aion, Artrosis i Asgaard zagrał tylko zespół Artrosis), publiczność usłyszała to, na co miała nadzieję i jeszcze więcej (pierwsze utwory Armii i nawet Izraela).