- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
relacja: Riverside, Warszawa "Kopalnia" 15.03.2003
miejsce, data: Warszawa, Kopalnia, 15.03.2003
15 marca 2003 roku w stołecznej "Kopalni" wystąpiła formacja Riverside. Mimo niedługiego czasu funkcjonowania grupy, koncert przyciągnął nadzwyczaj liczną publiczność. W szatni brakowało miejsc, sala wypełniona po brzegi - sam zespół był zaskoczony takim obrotem spraw. "Gdybyśmy wiedzieli, że tylu was przyjdzie, wynajęlibyśmy Torwar" - podsumował dowcipnie wokalista, Mariusz Duda. Riverside zaprezentował tego wieczora materiał ze swojego demo, które dołączane było do biletów, a także niepublikowane dotąd utwory. Nastrojowy, spokojny rock, przeplatany progresywno-metalowymi urywanymi rytmami spotkał się z ciepłym przyjęciem publiki, choć, moim zdaniem, zabrakło nieco napięcia, dynamiki, której nie dostarczy kilka urwanych taktów. Ta przemiła, płynąca muzyka, która doskonale sprawdza się w domu miała momentami za małe przebicie, żeby dało się zapomnieć o tym, że stoi się w wypełnionej ludźmi i smrodem papierosów sali. Przeszkadzało też zbyt ostre brzmienie gitary, która w porównaniu z ciepłymi dźwiękami studyjnej wersji brzmiała dość natarczywie, ale mimo tych wad, ta godzina z hakiem upłynęła szybko i przyjemnie.