- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
relacja: Farben Lehre, Dravar, Szczytno "Agaton 2" 24.07.2020
miejsce, data: Szczytno, Agaton 2, 24.07.2020
To był jubileuszowy, bo dziesiąty, występ grupy Farben Lehre w Szczytnie na przestrzeni ostatnich piętnastu lat. Dwa razy widziałem ich na "Hunterfeście", dwukrotnie w plenerze podczas "Dni i Nocy Szczytna" oraz jeszcze kilka razy w szczycieńskich klubach. Wyszło na to, że miałem ich zobaczyć po raz ósmy. Zespół zdecydował się na trasę po Polsce pod nazwą "Farbenheit Live 2020" w tym szczególnym pandemicznym czasie. Zaczynał właśnie w moim rodzinnym mieście. Gdy wchodziłem do klubu, przy sprzedaży biletów spotkałem jak zwykle Wojtka Wojdę, lidera Farben Lehre. Tak jest zawsze i bardzo mnie się to podoba. O interes trzeba dbać.
Farben Lehre, Szczytno 24.07.2020, fot. Meloman
Impreza rozpoczęła się punktualnie o 20:00, kiedy na scenę weszła szczycieńska czteroosobowa rockowa formacja Dravar, mająca w składzie kobiecy wokal. Grali około 35 minut, w programie zaprezentowali miedzy innymi cover Joe Bonamassy "The Ballad Of John Henry" na powitanie oraz na finał "It's The Road Jack" Raya Charlesa.
Farben Lehre pojawili się na scenie równiutko o 21:00 i rozpoczęli od nagrania "Terrorystan" z wymownym tekstem w refrenie, nawiązującym do pandemii koronawirusa ("a ja się nie boję, zawsze robię swoje..."). Utwór ten pochodzi z wydanej w 2005 roku płyty "Farbenheit". Dalej poszedł prawie cały materiał z tego wydawnictwa, kolejno jedenaście numerów. W jednym z nich, "Siła w nas" (z repertuaru grupy Strajk), główny wokal przejął gitarzysta Konrad Wojda. Koncerty kapeli mają specyficzny klimat z powodu zapowiedzi Wojtka, które przekazywane są w formie narracji i opowieści. Nawiązuje on w nich do treści piosenek oraz ich tytułów. Jest to płynny słowno-muzyczny przekaz, który trafia do słuchacza. Jedno nagranie Wojtek zadedykował właścicielowi "Agatonu". Kompozycji nie było w programie, ale jak powiedział wokalista, plany są po to, by je zmieniać, i zabrzmiała "Pasja" z albumu "Achtung 2012".
Farben Lehre, Szczytno 24.07.2020, fot. Meloman
Z ostatniego krążka, "Stacja Wolność" wydanego w 2018 roku, poszły dwa kawałki: "Ali-Baba" i "Dobranoc". Mieliśmy dwa bisy po trzy numery każdy. Wśród nich: "Spodnie z GS-u", "Farben Lehre", cover The Clash "Should I Stay Or Should I Go", a na koniec "Corrida". Koncert trwał 90 minut. Usłyszeliśmy głównie repertuar punkrockowy i trochę reggae.
Wśród pamiątek do kupienia przy okazji imprezy było sporo płyt zespołu, plakaty, kostki do gitary itp. Ja natomiast nabyłem coś, co być może jeszcze długo będę mógł stosować, mianowicie bardzo gustowną maseczkę z logo grupy. Trafiony zakup i jak się okazało bardzo wygodny w użyciu.
Farben Lehre, Szczytno 24.07.2020, fot. Meloman
Lista utworów (niektóre tytuły skrócone): Terrorystan, Szwajcaria, Ulice milczą, PRlive, Złodzieje, Pod wiatr, Kwiaty, Kolory, Siła w nas, Farbenheit, Diabeł, Pasja, Magia, Ali-Baba, Deja Vu, Dobranoc, Anioły i Demony, Pogodna, Bella Ciao; bisy: Ferajna, Spodnie, Farben Lehre, Defekt, Clash, Corrida.
Materiały dotyczące zespołów
- Farben Lehre
- Dravar
Bębniarz SOD stał przy wejściu z licznikiem i klikał ile osób wchodzi.