zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku piątek, 22 listopada 2024

relacja: Dżezva, Warszawa "Mazowieckie Centrum Kultury i Sztuki" 1.03.2003

11.03.2003  autor: V.Ziutek
wystąpili: Dżezva
miejsce, data: Warszawa, Mazowieckie Centrum Kultury i Sztuki, 1.03.2003

1 marca do Mazowieckiego Centrum Kultury i Sztuki powrócił folk w najlepszym wydaniu, w nowym składzie i ze świetną wokalistką pojawiła się dawno nie widziana w Warszawie formacja Dżezva, specjalizująca się w tradycyjnych pieśniach bałkańskich. Pierwsze trzy folkballady o lekko klezmerskim brzmieniu pochodziły z Macedonii i słychać było, że lider, Marcin Zadronecki zna się na rzeczy - gość opanował do perfekcji bałkański sposób śpiewania, podobnie zresztą jak wokalistka Sylwia. Nie mogło też zabraknąć songu o Jane Sandansky'm (chyba największym bohaterze narodowym tamtych okolic). Potem Dżezva przemieszczała się między Serbią ("My ne możem bez rakije, slivovice, i molodoj cyganczice"), ponownie Macedonią (thrashujące w brzmieniu "Pi'em, poem") i klimatami środkowoeuropejskimi w wersjach bałkańskich - były kawałki, które można usłyszeć w różnych wersjach także na koncertach folku ukraińskiego, polskiego i białoruskiego... Z czasem odjechali do Bułgarii, historycznej już mniejszości tureckiej z Kosova (było mocno orientalnie) i znów do Bośni... Płynące, połamane rytmy, rytmiczny bas, świetne solówki skrzypcowe i przede wszystkim rewelacyjne wokale spowodowały, że pod koniec koncertu ciężko było usiedzieć na plastikowych krzesełkach i pod sceną rozpoczęło się taneczne, korowodowe "Pravo Horo", tuż po najstarszej historycznie, niebregoviczowskiej wersji "Ederlezi", a w trakcie "Makedonkso Devojce" - ludzie z Bułgarii, Albanii, krajów byłej Jugosławii (obecni na koncercie w silnej obsadzie jak się okazało) i Polski utworzyli długi korowód...

Dżezva zdecydowanie miło zaskoczyła - nie było oklepanych hiciorów folkowych (chociażby "Jovano Jovanke" czy "Ajde Jano", które można usłyszeć na wielu koncertach folkowych, chociaż podejrzewam, że w interpretacji tej formacji na pewno zabrzmiałyby nieźle), natomiast było sporo mniej znanych klimatów rodem z kipiących Bałkanów (także o rodowodzie romskim) w świetnym wykonaniu.

Komentarze
Dodaj komentarz »

Materiały dotyczące zespołu

Napisz relację

Piszesz ciekawe relacje z koncertów? Chcesz je publikować na rockmetal.pl?

Zgłoś się!
Na ile płyt CD powinna być wieża?