Koncert odbyl sie 4 grudnia w Poznańskim klubie ESKULAP. Dochod przeznaczono na rzecz Domu dziecka (lub matek samotnie wychowujacych dzieci - rozne informacje byly slyszalne).

Rozpoczol zespol, ktory moim zdaniem powinien grac jako gwiazda i pewnie dla odwrocenia uwagi zaczal pierwszy. Byl to ACID DRINKERS. Juz pierwsze dzwieki oznajmialy, iz gra nie byle kto i ze koncert bedzie nie byle jaki. ACID jak zwykle zagrali na bardzo wysokim poziomie, zastosowali kilka ciekawych "zmylek" (nie zawsze do konca milych), np. po ktoryms ze swoich kawalkow zaczeli grac "SEASON IN ABYSS", SLAYERA, wybuch mojej radosci nie trwal jednak dlugo... oczywiscie nie zagrali go. Drinkersi zagrali kawalki z najnowszej plyty ("The State Of Mind Report") oraz ze starszych, jak np. z "Strip Tease", czy z najlepszej (ku mojej wielkiej radosci) moim zdaniem ich plyty "Infernal Connection". Zawladneli spora czescia klubu. Dali naprawde wspanialy koncert. Nie zagrali jednak najnowszego kawalku z planowanej najnowszej plyty, ktory od kilku tygodni puszczny jest w radiu. Mimo, iz slyszalne byly glosy nawolujace do tego.

Nastepny zespol zapowiedzial LICA, wchodzac na scene mowiac "Teraz zagra zaprzyjazniony z nami zespol SYNDICATE", a przynajmniej cos w tym rodzaju. SYNDICATE jest szybko i ciezko grajaca kapela z... Poznania. Z kobieta na bebnach (wspominam o tym, gdyz nie zdaza sie to zbyt czesto). Syndicate mimo, iz nie wydalo jeszcze plyty, cieszy sie w Poznaniu coraz wieksza popularnoscia. Spora ilosc granych przez nich koncertow plus bardzo dobry material robi swoje. Nie bede sie rozpisywal, po prostu zagrali swietny koncert, jak zwykle bardzo czadowy.

Co do koncertu ARMII... nie bylem na nim (sorka, jesli ktos czytal caly tekst szukajac wzmianiki o ARMII), ale po prostu nie zostalem na nim. Na pocieszenie dla siebie mam to, iz zdazylem na X-FILES :)