zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku poniedziałek, 23 grudnia 2024

recenzja: W.A.S.P. "Babylon"

30.05.2010  autor: Robert "Wisien" Wiśniewski
okładka płyty
Nazwa zespołu: W.A.S.P.
Tytuł płyty: "Babylon"
Utwory: Crazy; Live To Die Another Day; Babylon's Burning; Burn; Into The Fire; Thunder Red; Seas of Fire; Godless Run; Promised Land
Wykonawcy: Blackie Lawless - wokal, gitara; Doug Blair - gitara; Mike Duda - gitara basowa; Mike Dupke - instrumenty perkusyjne
Wydawcy: Demolition Records
Premiera: 12.10.2009
Subiektywna ocena (od 1 do 10): 6

Co jest do cholery? Czy ja słyszę "Wild Child"? Pomyliłem płyty? Jednak nie! Niech mi jednak ktoś wytłumaczy, dlaczego nowy album W.A.S.P., zatytułowany "Babylon", rozpoczyna się tak łudząco podobnie do "The Last Command"? Mam nadzieję, że to tylko taki muzyczny żarcik Blackiego...

Tak czy inaczej, to małe nawiązanie skłoniło mnie szybko do odpalenia drugiego albumu W.A.S.P. I może gdyby nie to, nie zwróciłbym uwagi na sporą zmianę w wokalizach Lawlessa. Nie, żeby od razu fałszował, ale na przestrzeni lat uleciała gdzieś z jego głosu ta cała młodzieńcza zadziorność. A szkoda, bo brakuje mi trochę tego charakterystycznego jadu i pazura. Podobnie jest zresztą z samymi kawałkami. Niby "Babylon" stanowi jakiś tam ukłon w stronę zamierzchłych czasów, ale wszystko brzmi o wiele łagodniej. Nadal jest heavy i hard rock, ale już nie ten sam, co kiedyś (mimo usilnych starań). Starość nie radość. Co oczywiście nie znaczy, że płyta jest słaba.

Natrafiłem nawet na kilka bardzo pochlebnych recenzji "Babylon". Może to nawet pod ich wpływem wysłuchałem albumu te kilka razy uważnie i z chęcią. Chyba nawet włączę ją jutro lub za tydzień. Zastanawiam się tylko, czy kiedyś, za kilka lat, chcąc posłuchać W.A.S.P. pomyślę sobie - kurde, a może by tak "Babylon"? Szczerze w to wątpię...

Jako że W.A.S.P. już dawno zasłynął ze swego zamiłowania do grania coverów, to i tym razem nie zawiódł fanów, umieszczając na krążku purpurowy "Burn" i całkiem ciekawą wersję "Promised Land" Chucka Berry'ego.

Album kiepski na pewno nie jest. Za to okładka jak najbardziej. Pamiętajmy jednak, że wszystko jest kwestią gustu.

Komentarze
Dodaj komentarz »
re: W.A.S.P. "Babylon"
Rejekk (gość, IP: 46.205.209.*), 2023-04-17 12:46:46 | odpowiedz | zgłoś
Dość średni album i nic więcej, WASP zrobił najlepsze rzeczy w latach 1984 - 1992, potem było już różnie ale nie różowo :)
re: W.A.S.P. "Babylon"
Glimciuś (gość, IP: 195.245.213.*), 2023-04-14 15:59:09 | odpowiedz | zgłoś
Dla mnie i tak nic nie przebije " Under The Sign Of The Black Mark "
lawless
FanDimmu (gość, IP: 79.184.247.*), 2010-05-31 10:59:17 | odpowiedz | zgłoś
ale się czepiacie, a czego wy wymagacie od WASP ? to świetny hard rock/heavy metal i tyle.Grają od tylu lat. Co mają metalcore lub jakiś inny shit grać ?
litości!
babyloooooon (gość, IP: 62.141.211.*), 2010-05-30 23:29:17 | odpowiedz | zgłoś
Panie recenzencie, porażka. Album nie jest wyborny, ale daje rade. Każdy ma prawo do własnych poglądów, itp itd ale człowieku, nie czytaj innych recenzji albumu, który ma być zrecenzowany przez Ciebie! Przeto to karygodne zachowanie. W tekście Twym dwa razy można złapać to w twej wypowiedzi. To mają być Twoje odczucia (których brak), trochę wiedzy (zdecydowanie brak) a nie the best of internet.
re: litości!
Autor (gość, IP: 89.76.24.*), 2010-05-31 07:40:02 | odpowiedz | zgłoś
Po pierwsze - nie napisałem, że album nie daje rady. Poza tym 6 to ocena raczej dobra, powyżej przeciętnej.

Po drugie - nie czytałem recenzji albumu, żeby napisać swoją. Czytałem kilka recenzji przed wsłuchaniem "Babylon" i właśnie różnica moich odczuć nakłoniła mnie do naskrobania kilku słów.

Tak, czy inaczej - dziękuję za komentarz.
Minus
Verghityax (wyślij pw), 2010-05-30 20:22:35 | odpowiedz | zgłoś
Strasznie pobieżna i mało konkretna ta recenzja. Niby nie jest źle napisana, ale sprawia wrażenie skleconej na szybko i bez wgłębiania się w temat. Autor pokusił się jedynie o naskrobanie paru słów na temat wokalu Lawlessa i podobieństwa do drugiego długograja. Jak dla mnie na minus.

Oceń płytę:

Aktualna ocena (129 głosów):

 
 
76%
+ -
Jak oceniasz płytę?

Materiały dotyczące zespołu

Lubisz tę plytę? Zobacz recenzje

Unleashed "As Yggdrasil Trembles"
- autor: Kępol

Candlemass "Death Magic Doom"
- autor: Megakruk

Seth "Promo 2009"
- autor: Robert "Wisien" Wiśniewski

Slash "Slash"
- autor: Kępol
- autor: don Corpseone

The Exploited "Fuck The System"
- autor: ad

Napisz recenzję

Piszesz ciekawe recenzje płyt? Chcesz je publikować na rockmetal.pl?

Zgłoś się!
Czy abonament do muzycznego serwisu streamingowego to dobry prezent świąteczny?