zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku piątek, 22 listopada 2024

recenzja: Suffocation "Blood Oath"

13.10.2009  autor: Kazan
okładka płyty
Nazwa zespołu: Suffocation
Tytuł płyty: "Blood Oath"
Utwory: Blood Oath; Dismal Dream; Pray For Forgiveness; Images Of Purgatory; Cataclysmic Purification; Metanl Hemorrhage; Come Hell Or High Priest; Underserving; Provoking The Distrubed; Marital Decimation; Pray For Forgiveness (rough mix un-mastered); Dismal Dream (instrumental)
Wykonawcy: Frank Mullen - wokal; Guy Marchais - gitara; Terrance Hobbs - gitara; Derek Boyer - gitara basowa; Mike Smith - instrumenty perkusyjne
Wydawcy: Nuclear Blast Records
Premiera: 2009
Subiektywna ocena (od 1 do 10): 7

Wolałbym całkiem zmieszać z błotem tę płytę lub piać z zachwytu. Muszę się zadowolić umiarkowanym entuzjazmem, a nie lubię takich sytuacji. O co chodzi?

Suffocation to jedna z moich ulubionych kapel. Uwielbiam ich połamane granie. Zawsze potrafili podać swoje wygibasy w takiej formie, która nie nudziła, wciągała, miała moc itd. Mieli też szczęście do świetnych okładek. Moje oczekiwania względem każdego kolejnego krążka (dzięki diabłu, że się zeszli w 2004 roku ponownie!) były dość wygórowane.

Rzut oka na front albumu i zaczynam obawiać się, co znajdę w środku. Przecież ta okładka śmierdzi tandetą na kilometr! Pierwszy numer i... nuda! Drugi kawałek - to samo. Przy trzecim miałem ochotę wyłączyć ten krążek. Na szczęście w czwartym numerze, czyli "Images Of Purgatory", Suffo wzięli się za łojenie tego, co umieją najlepiej. Poleciały ciosy, jeden za drugim, ciężkie wałki, które mnie wgniotły w fotel. I tak zostało już do końca. Na "Blood Oath" (tej właściwej, dobrej części) Hobbs i spółka zawarli wszystkie charakterystyczne elementy stylu, z którym zawsze byli kojarzeni. Mógłbym zatrzymać się tutaj przy warsztacie każdego muzyka, ale to są już stałe elementy i każdy, kto zna Suffo, wie, czego można się spodziewać. Nadal chłopaki grają połamane rytmy, jest brutalnie, nisko, bas rzęzi okrutnie, Smith okłada werbel i resztę swojego zestawu jak szaleniec. Tempo jest raczej wysokie, rzadkie zwolnienia sprawiają, że tworzy się przekonkretny kontrast i utwory są jeszcze bardziej walcowate. Nie spodziewajcie się tu żadnych eksperymentów i nowości. To jest 100% Suffocation.

Bardzo dobry krążek okazuje się być tylko dobrym. Suffocation nadal w wysokiej formie, ale początek "Blood Oath" mogli by sobie darować. Fani nie będą zawiedzeni.

P.S. Nie brałem pod uwagę utworów 11 i 12, bo to bonusy, które nie wnoszą nic do całości krążka.

Komentarze
Dodaj komentarz »
re: Suffocation "Blood Oath"
minus
minus (wyślij pw), 2014-08-21 21:27:30 | odpowiedz | zgłoś
Bdb album, tylko trzeba dać mu szansę. Nie wchodzi od razu, ale jak już wejdzie to nie ma zmiłuj.
re: Suffocation "Blood Oath"
wac
wac (wyślij pw), 2014-08-22 11:11:23 | odpowiedz | zgłoś
jak każdy Suffocation :)
Nile nie zawiodło
banana (gość, IP: 91.145.139.*), 2009-10-19 22:24:13 | odpowiedz | zgłoś
;]
A co do Suffo to nudy podobnie jak na poprzedniej i poprzedniej i...
5/10
Orthodoxyn (gość, IP: 79.186.109.*), 2009-10-19 16:26:30 | odpowiedz | zgłoś
Nudny ten album i zbyt czysto brzmiący, zero pierdolnięcia. Jest kilka ciekawych motywów, ale to za mało i zbyt oczywiste. W ogóle w death metalu nie dzieje się ostatnio nic ciekawego, totalna stagnacja i zero zaskoczenia. Miejmy nadzieję, że Nile nie zawiedzie ;)
Blood
ambroz6
ambroz6 (wyślij pw), 2009-10-14 10:49:51 | odpowiedz | zgłoś
Suffocation rządzi!!!
dfjvbhyd
Dam-Jan (gość, IP: 83.13.110.*), 2009-10-13 12:54:18 | odpowiedz | zgłoś
A mi jakos nie podszedł ten album.Dawałem mu szanse kilkukrotnie ,ale nic z tego...
Suffocation rlz
SzalonyIkar (gość, IP: 83.23.39.*), 2009-10-13 10:10:20 | odpowiedz | zgłoś
Wspaniała uczta dla każdego głodnego death metalowego dania. To dobry przykład, jak mozna grać dla siebie klasycznie, w swoim stylu i ciągle interesująco.
Doskonały album zywej legendy.

Oceń płytę:

Aktualna ocena (103 głosy):

 
 
75%
+ -
Jak oceniasz płytę?

Materiały dotyczące zespołu

Lubisz tę plytę? Zobacz recenzje

Metallica "St. Anger"
- autor: Tomasz "YtseMan" Wącławski

Abused Majesty "...So Man Created God In His Own Image"
- autor: Katarzyna "KTM" Bujas

Testament "Live in London"
- autor: Verghityax

Nile "Those Whom the Gods Detest"
- autor: Megakruk
- autor: Kępol

Lost Soul "Immerse In Infinity"
- autor: Megakruk

Napisz recenzję

Piszesz ciekawe recenzje płyt? Chcesz je publikować na rockmetal.pl?

Zgłoś się!
Na ile płyt CD powinna być wieża?