- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
recenzja: Soulfly "Dark Ages"
Przyznać musze na początek, bez bicia, iż fanem twórczości zespołu Sepultura ani tym bardziej Soulfly nigdy nie byłem, dlatego też, gdy po wielu namowach znajomych w końcu sięgnąłem po nowe dzieło Maxa Cavalery i spółki, byłem dość sceptycznie nastawiony. I jak to nie często w takich przypadkach bywa - miło się zaskoczyłem. Nie przekonało mnie z początku ani pozbawione moim zdaniem, porządnego "mięsa" brzmienie, ani otwierające płytę intro wraz z utworem "Babylon". Objawienie nastąpiło ciut później wraz z numerem "I And I", dobre wejście z kopem i świetne, klimatyczne wyciszenie w środku numeru. Takich zabiegów - choć mało oryginalnych - jest na tej płycie sporo, co czyni ją oczywiście bardziej zróżnicowaną. A to plus. Ot taki na przykład wybijający się, punkowy "Molotov" zaśpiewany zresztą po rosyjsku. "Dark Ages" ma wiele świetnych momentów jak choćby zacięcia i chwytliwy refren w "Arise Again", czy wspomniany już wcześniej "I And I", jednak ma też wiele słabych i drażniących patentów. Choćby "The March" - numer krótki, dziwnie wyprodukowany i kompletnie zbędny - psujący troche krwi tej płycie. To samo tyczy się małpich powrzaskiwań i ryków w paru numerach, które chyba miały nadawać specyficzny klimat, a jedynie irytują. Album ma jeszcze jedną poważna wadę, jest zdecydowanie za długi. 66 minut potrafi zmęczyć, a na albumie jest parę utworów, bez których by się obyło.
Mimo wszystko "Dark Ages" ma w sobie dużo uroku. Sporo typowego dla twórczości Brazylijczyków klimatu, klimatu którego nie posiada żadna inna kapela i to też świadczy o niepowtarzalnośći stylu Soulfly. Dla każdego wielbiciela Maxa Cavalery - pozycja obowiązkowa.
Materiały dotyczące zespołu
- Soulfly
Najchętniej czytane recenzje
Lubisz tę plytę? Zobacz recenzje
Machine Head "The Blackening"
- autor: Mrozikos667
Cavalera Conspiracy "Inflikted"
- autor: Ugluk
Moonspell "Under Satanae"
- autor: Cemetary Slut
Sepultura "Dante XXI"
- autor: Ugluk
Metallica "Death Magnetic"
- autor: Ugluk