zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku czwartek, 21 listopada 2024

recenzja: Siebenburgen "Darker Design And Images"

24.01.2006  autor: Tomasz "YtseMan" Wącławski
okładka płyty
Nazwa zespołu: Siebenburgen
Tytuł płyty: "Darker Design And Images"
Utwory: Darker Designs; Rebellion; As Legion Rise; A Crimson Coronation; Skuggor; Born Under A Black Sun; Of Blood And Magic; Remnants Of Ruin; Harvest For The Devil; Forged In Flames; Summoner Of The Unseen
Wykonawcy: Erika Roos - wokal; Marcus Ehlin - gitara, wokal; Richard Bryngelsson - gitara; Niklas Sandin - gitara basowa; Anders Rosdahl - instrumenty perkusyjne
Wydawcy: Napalm Records, Mystic Production
Premiera: 2005
Subiektywna ocena (od 1 do 10): 5

Zespół Siebenburgen założyli w roku 1994 Marcus Ehlin oraz Anders Rosdahl. Wkrótce potem do zespołu dołączył basista Fredrik Brockert, a nieco później Linus Ekstrm. Po wydaniu swojego drugiego dema "Ungentum Pharelis" kapeli udało podpisać się kontrakt z Napalm Records i nagrać debiutancki album zatytułowany "Loreia". W ciągu kolejnych lat na rynku ukazywały się następne dokonania zespołu "Grimjaur", "Delictum" oraz "Plagued By Thy Angel", a w zespole dochodziło do sporych roszad personalnych. Wreszcie rok 2005 przyniósł najnowsze dzieło zespołu - płytę "Darker Design & Images".

Stylistycznie muzyka ta jest dość ciekawa. Połączenie niemalże heavymetalowo brzmiących riffów (parę patentów na przykład w "Rebellion" pachnie wręcz po judasowsku) z dość agresywnymi damsko-męskimi wokalizami skutecznie przyciągnęło moją uwagę. Niestety - na krótko. A powód jest dość prozaiczny - średnie kompozycje jako takie. Bo przecież stylistyka stylistyką, ale albo numery są dobre i mają w sobie coś, co sprawia, że nadstawia się ucho, albo po kilku(nastu) minutach zaczyna się traktować atakujące z głośników nutki jako takie sobie tło. I właśnie takie odczucie mam słuchając "Darker Design & Images". Początek jest obiecujący: po standardowym intrze uderza "Rebellion", który ma w sobie i energię i dynamikę i całkiem niezłą melodię. Niestety potem jest już nieco gorzej, choć jaśniejsze punkty się pojawiają, by wymienić na przykład "Born Under A Black Sun" czy "A Crimson Coronation".

Na minus niestety muszę też zapisać wokal pani Eriki Roos. Uwielbiam fajne damskie głosy zestawione z mocniejszym wymiataniem i wcale nierzadko zdarza się, że wokalistka potrafi mnie urzec swoim głosem i "zarobić" dla płyty kilka punktów. Tu niestety jest wręcz przeciwnie: dość banalna barwa, mało ciekawych linii melodycznych, brak energii - szkoda, oj szkoda...

Podsumowując muszę powiedzieć, że płyta daje duże nadzieje, ale z każdą minutą traci swój urok. Następnych albumów Siebenburgen będę wyczekiwał bez wypieków na twarzy...

Komentarze
Dodaj komentarz »

Oceń płytę:

Aktualna ocena (41 głosów):

 
 
46%
+ -
Jak oceniasz płytę?

Materiały dotyczące zespołu

Napisz recenzję

Piszesz ciekawe recenzje płyt? Chcesz je publikować na rockmetal.pl?

Zgłoś się!
Na ile płyt CD powinna być wieża?