- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
recenzja: Serotonal "The End Of Everything"
"The End Of Everything" to krótkie, dwunastominutowe promo nowego zespołu Darrena White'a (ex-Anathema). Cztery utwory (a właściwie trzy, bo "And The Visions Show Us" to krótka, niemuzyczna wstawka) prezentują dość szeroką paletę pomysłów. Pomysłów zresztą lepszych i gorszych.
Stylistycznie Serotonal obraca się w okolicach spokojnego, pozbawionego ciężaru, doom metalu. Melancholijne piosenki, "jęczący" wokal... W warstwie aranżacji zespół nawiązuje za to do bardziej nowoczesnych, trip-hopowych brzmień, co wychodzi mu jak najbardziej na dobre. Ta stylistyka jest jednak jeszcze trochę niewyrobiona, pomysły nieco zbyt schematyczne. Ocenę całości bardzo podnosi "Memory Leaves" - utwór o niebanalnej strukturze, z ciekawym brzmieniowo i rytmicznie tekstem. Obniża ją za to "The End Of Everything" - prosta piosenka z koszmarnie typową aranżacją. Pierwsze wrażenie pozytywne, ciekaw jestem co będzie dalej.