zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku piątek, 22 listopada 2024

recenzja: Rammstein "Reise, Reise"

4.09.2007  autor: Gabriela T.
okładka płyty
Nazwa zespołu: Rammstein
Tytuł płyty: "Reise, Reise"
Utwory: Reise, Reise; Mein Teil; Dalai Lama; Keine Lust; Los; Amerika; Moskau; Morgenstern; Stein Um Stein; Ohne Dich; Amour
Wydawcy: Motor Music
Premiera: 27.09.2004
Subiektywna ocena (od 1 do 10): 8

"Reise Reise" jest już czwartą płytą w dorobku Rammsteina. Znacznie różni się od poprzednich, ale właśnie to napełnia ją niezwykłym nastrojem. Znajdziemy tutaj głównie ballady, ale nie zabrakło również mocnych, rockowych utworów, które pokazują że zespół z niemiecką perfekcją tworzy dobry metal.

Mimo, że utwory na płycie nie są ze sobą powiązane, wszystko zostało połączone w ciekawy sposób. Mocniejsze kawałki przeplatają się z tymi łagodniejszymi. Ciekawie brzmi połączenie języka niemieckiego z językiem rosyjskim oraz zestawienie niskiego głosu Tilla z wysokim głosem Wiktorii Fersch w "Moskau". Rammstein opisuje w tej piosence Moskwę jako kobietę. "Stein Um Stein" to pozornie spokojny utwór: zwrotki są bardzo melodyjne, natomiast refren dość agresywny, a wokal Tilla zmienia się niczym kameleon, ze spokojnego i kojącego na ostry i niski. Płytę kończą przepiękne ballady o miłości - "Ohne Dich" oraz "Amour". Chłopaki z Rammstein ewidentnie lubią udoskonalać i udziwniać swoją muzykę, czego przykładem jest utwór tytułowy - jego wstęp zawiera nagranie z tragicznego wypadku lotniczego.

Na ogromną pochwałę zasługuje "Dalai Lama", gdzie wyróżnia się cudowny wokal Tilla. Tekst tego utworu nawiązuje do poematu "Der Erlkonig" Johanna Goethego, ale Rammstein bardzo często inspiracje swoich tekstów znajduje wśród zasłyszanych historii. Tak jest na przykład w "Mein Teil", opowiadającym głośną sprawę dwóch kanibali. Do utworu nakręcono dość kontrowersyjny teledysk. Najmniej moją sympatię wzbudził "Los", który znacznie odbiega od konwencji pozostałych utworów. Niestety bluesowe nuty nie sprawdzają się w przypadku Rammsteina.

Podsumowując, chociaż płyta spotkała się ze zróżnicowanymi opiniami na pewno nie jest najlepszą w całej historii Rammstein. Zespół uwielbia eksperymentować, ale niestety nie zawsze przynosi to zamierzony efekt, czego przykładem jest "Los". Poza tym zabrakło utworów w stylu "Sehnsucht" bądź "Du Hast", mimo że "Amerika" oraz "Mein Teil" zrobiły dużą furorę na całym świecie. Największym plusem płyty są oczywiście teksty. I to chociażby dla nich, warto po nią sięgnąć.

Komentarze
Dodaj komentarz »

Oceń płytę:

Aktualna ocena (214 głosów):

 
 
88%
+ -
Jak oceniasz płytę?

Materiały dotyczące zespołu

Lubisz tę plytę? Zobacz recenzje

Metallica "Death Magnetic"
- autor: Ugluk

Machine Head "The Blackening"
- autor: Mrozikos667

Napisz recenzję

Piszesz ciekawe recenzje płyt? Chcesz je publikować na rockmetal.pl?

Zgłoś się!
Na ile płyt CD powinna być wieża?