- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
recenzja: Paradise Lost "Believe in Nothing"
7.09.2001 autor: Michu
Nazwa zespołu: Paradise Lost
Tytuł płyty: "Believe in Nothing"
Utwory: I Am Nothing; Mouth; Fader; Look at Me Now; Illumination; Something Real; Divided; Sell it to the World; Never Again; Control; No Reason; World Pretending
Wykonawcy:
Nick Holmes - wokal; Gregor Mackintosh - instrumenty klawiszowe, gitara; Aaron Aedy - gitara; Steve Edmondson - gitara basowa; Lee Morris - wokal, instrumenty perkusyjne
Wydawcy: EMI
Premiera: 2001
Subiektywna ocena (od 1 do 10): 5
Don't believe in Paradise Lost... Ostatni utwór jest fajny, taki smutny, przestrzenny kawałek, reszta to odgrzewanie starego kotleta. Kurde, jak ktoś jest entuzjastycznym fanem twórczości pana detektywa Holmesa i tak płytkę "łyknie". Nie powiem, że niektórych utworów nie słucha się przyjemnie, to takie miłe, rockowe piosenki, ale takie same piosenki, jak kilka lat temu. Najgorsze jest, gdy kapela nie potrafi wyzwolić się z pewnych harmonii, struktur, konstrukcji kompozycyjnych... Panowie - albo Control swoją muzykę, albo No Reason, aby was słuchać. E, tam... Never Again!
Komentarze
Dodaj komentarz »
Materiały dotyczące zespołu
Najchętniej czytane recenzje
Napisz recenzję
Sonda
Na ile płyt CD powinna być wieża?
Wszelkie prawa zastrzeżone, © 1996-2024 rockmetal.pl