- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
recenzja: Origin "Echoes Of Decimation"
Do niedawna żyłem w błogiej niewiedzy o istnieniu amerykańskiego kwartetu, którego nazwa brzmi Origin. Zespół istnieje od roku 1997, a od tego czasu światło dzienne ujrzały już dwa duże wydawnictwa kapeli, "Origin" (2000) i "Informis, Infinitas, Inhumanitas" (2002). "Echoes of Decimation" jest numerem trzecim w dyskografii Amerykanów. Każdy nastoletni czytelnik pisemek "Bravo" i "Popcorn" wie, że zespoły ze stajni Relapse Records nie należą do przedstawicieli muzyki przyjemnej i lekkostrawnej. Od tego obrazu absolutnie nie odstaje również Origin. Zawartość "Echoes of Decimation" jest krótka, acz solidnie treściwa. Amerykanie grają brutalnie, szybko i na temat, swoim brzmieniem nie pozostawiając złudzeń co do swojej narodowości. Ich blisko półgodzinny album to prawdziwa gratka dla deathmetalowych wykolejeńców, wielbiących dziki i intensywny łomot z niskim growlem, mocno pokręcony i chaotyczny. Dziki i intensywny albowiem w tym pozornie nieskoordynowanym szaleństwie Origin właściwie stroni od zwolnień, kombinując niemalże tylko i wyłącznie na wysokich obrotach. A przy takim tempach Amerykanie jeńców nie biorą.
Następca "Informis, Infinitas, Inhumanitas" zainteresuje tych, którzy czują mrowienie na plecach przy dźwiękach skondensowanego, amerykańskiego death metalu. Nie jest to jednak pozycja dla tych, którzy preferują muzykę brutalną, ale poukładaną. Wręcz przeciwnie, "Echoes of Decimation" przetrzebi tyłki przede wszystkim tym, którzy wolą struktury bardziej pokręcone i połamane. I to właśnie im życzę przyjemnych doznań podczas obcowania z trzecim albumem Origin.
Materiały dotyczące zespołu
- Origin