- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
recenzja: Nirvana "Nevermind"
Nirvana to jeden z moich ulubionych zespołów, a "Nevermind" to zdecydowanie najlepszy album tej trójki z Seattle.
Swego czasu Nirvana zawojowała świat tymże właśnie albumem. Kto nie zna początku "Smells Like Teen Spirit", właściwie nie może nazwać się fanem rocka. Połączenie mocnych kawałków z nielicznymi spokojnymi utworami i ich właściwym umieszczeniem tworzy jedną niesamowitą całość. Trudno czegokolwiek się czepić. Jedyne co mi się nie podoba to "Territorial Pissings". Szybkie i ciekawe z początku, ale w końcówce niewyraźne wydzieranie się Kurta Cobaina może po prostu wkurzyć. Z hitów, oprócz "Smells Like Teen Spirit", można wymienić: "Come As You Are" i "Breed", utworów bardzo orginalnych. Końcowy "Something in the Way" różni się od całości. Spokojny utwór połączony z grą na wiolonczeli. W sam raz aby ostudzić emocje.
Szkoda tylko, że Nirvana już nigdy nie nagra płyty. Po tragicznej śmierci Kurta Cobaina, zespół rozpadł się. Nawet gdyby się nie rozpadł, nikt by nie mógł zastąpić Kurta.
Materiały dotyczące zespołu
- Nirvana
Najchętniej czytane recenzje
Lubisz tę plytę? Zobacz recenzje
Metallica "Master Of Puppets"
- autor: Tomasz Kwiatkowski
- autor: Qboot
King Crimson "In the Court of the Crimson King"
- autor: Grzegorz Kawecki
Pink Floyd "Wish You Were Here"
- autor: Tomasz Kwiatkowski
- autor: GSB
- autor: Tomasz Klimkowski
Led Zeppelin "II"
- autor: Kajetan Pawełczyk
Armia "Legenda (reedycja)"
- autor: ad