O zespole Neimes nie wiem prawie nic, żadnych informacji we wkładce, żadnej biografii na stronie. Zupełnie nic. Wiem jedynie, że swoje istnienie grupa "zawdzięcza" niejako rockmetal.pl - Waflo, iron, Michał, Kruk i Maciek spotkali się podobno dzięki ogłoszeniu właśnie w naszym serwisie. Dość niezwykła sytuacja, czyż nie? Ale do rzeczy.

Co prawda o Neimes nie wiadomo nic, to jedno jest pewne - nadesłane demo to pierwszy materiał tej kapeli. Materiał zawierający pięć utworów (plus intro), na którym zespół nie ma bliżej sprecyzowanego kierunku muzycznego. Stylistycznie Neimes porusza się "skacząc" pomiędzy klawiszowym, chwilami nieco symfonicznym, black metalem ("Milczenie... silent", "Hollowed Grave") a deathmetalowymi klimatami ("Zło"). Podobnie jest także w partiach wokalnych. Kompozycje tworzące demo są raczej proste, czasem nawet banalne, i choć chwilami słychać niezłe pomysły, numerom jednak brak dopracowania i dopieszczenia. Być może wynika to z tego, że sami muzycy radzą sobie nieco nieporadnie.

Jak na początkującą kapelę, demówka Neimes prezentuje się znośnie. Grupie nie można odmówić chęci i starań - problemem jest po prostu kwestia niewysokich obecnie umiejętności. Przed kapelą niewątpliwie jeszcze sporo pracy - warto byłoby podszlifować warsztat, a kolejne demo nagrać w lepszych warunkach. Póki co życzę wytrwałości i powodzenia.