- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
recenzja: Moonlight "Integrated in the System of Guilt"
"Integrated in the System of Guilt" to kolejny etap poszukiwań Moonlight, zapoczątkowanych płytą "Audio 136". Grupa, kojarzona niegdyś ze sceną gotycką nie boi się sięgać ku stylom odległym o całe eony od ich pierwotnej niszy. Na ich najnowszym krążku jest kilka takich, czasem zaskakujących, wycieczek stylistycznych. Pierwsza z nich czeka nas już na samym początku, w utworze "Plasterek". Po długim wstępie wchodzą gitary i... męski głos! To gość, jakim jest Adam Sypuła z zespołów Ctrl-Alt-Del i Ptaky. Chwilę później dołącza do niego Maja Konarska ze swoim charakterystycznym wesoło-smutnym śpiewem nie pozostawiającym wątpliwości, czyjej płyty słuchamy. Idąc dalej możemy odnaleźć nawiązania do atmosfery impresjonistycznych dokonań This Mortal Coil ("Noom"). Triphopowy rytm "Zapomnienia" przywodzi na myśl Massive Attack. "Orkiestrowy" wstęp "Na lepsze" długo nas zwodzi, zanim wreszcie usłyszymy melodię. W dalszej części utworu czeka nas osobliwe połączenie syntezatorów i akordeonu. "Wedle woli twej" wyróżnia się mocnym transowym beatem i dość szybkim tempem. Żeby wszystko jeszcze bardziej zagmatwać, to tekst piosenki zainspirowany został "If It Be Your Will" Leonarda Cohena. Natomiast "Reset" to jakby dwie piosenki, rozdzielone prostym fortepianowym interludium.
Nie jest to płyta łatwa w odbiorze. Czasami można się zastanawiać, dokąd poszukiwania zespołu miały prowadzić. Zwłaszcza gdy słucha się, trwających po kilka minut, ambientowych eksperymentów dźwiękowych rozdzielających niektóre kompozycje. Droga, którą podąża Moonlight, jest kręta. Ale intryguje.