zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku piątek, 22 listopada 2024

recenzja: MindGrinder "Riot Detonator"

20.06.2005  autor: m00n
okładka płyty
Nazwa zespołu: MindGrinder
Tytuł płyty: "Riot Detonator"
Utwory: Warhead; Pathetic Submission; The Rebellion; Transition; Epilogue; Hellfire; Concept of Honesty; Death's Disciples; Obligation to Prevail
Wykonawcy: Nitrous - gitara; Titan - gitara; Dan - instrumenty perkusyjne; Cosmocrator - gitara basowa, wokal
Wydawcy: Nocturnal Art Productions
Premiera: 2005
Subiektywna ocena (od 1 do 10): 8

Pod nazwą MindGrinder ukrywa się czterech muzyków z norweskiego Notodden. Kwartet istnieje od roku 1996, a jego członkowie mają już pewne doświadczenie w innych formacjach - największym pochwalić się chyba może Cosmocrator, mający na koncie współpracę z Source Of Tide, czy gościnny udział na płytach Windir. Po krótkiej przygodzie z portugalską Sound Riot Records, Norwegowie podpisali papiery z Nocturnal Art Productions, która wydała debiutancki "MindTech" (2004). Jego następcą, który również ujrzał światło dzienne pod szyldem wspomnianej wytwórni, jest najnowszy album "Riot Detonator".

Drugie wydawnictwo MindGrinder to dziewięć numerów wyśmienitego koktajlu thrash i death metalu z genialnym "Hellfire" na czele. W kompozycjach MindGrinder oba style przeplatają się ze sobą dość swodobnie, aczkolwiek nie ma tu wyraźnej tendencji ku któremuś z gatunków - niektóre numery są mocno deathowe, inne bardziej thrashowe - o tyle jednak większość silnie ciąży ku melodyjności. Mimo chwytliwości, utwory nie zatracają potężnego ładunku energetycznego, co słychać chociażby w "Pathetic Submission", "Warhead", "The Rebellion" czy we wspomnianym "Hellfire". Właście można by tu wymienić wszystkie kawałki z "Riot Detonator", który solidnie nasączony ostrymi jak brzytwa riffami, szybkimi tempami i ekspresyjnym wokalem po prostu kopie aż miło. A charakter płyty dodatkowo podkreśla fajne, "chrzeszczące" brzmienie.

Choć nowa płyta MindGrinder nie jest pozbawiona kilku drobnych mankamentów, pod wieloma względami "Riot Detonator" to album iście wyborny. Zdecydowanie jest to materiał adresowany do zwolenników bardziej melodyjnego, acz agresywnego thrash-deathu, zarówno tego starszego, jak i bardziej nowoczesnego. A jeśli Norwegowie pójdą dalej drogą wytyczoną na tym krążku, to ja już zostawiam sobie miejsce na półce na ich następne wydawnictwo.

Komentarze
Dodaj komentarz »

Oceń płytę:

Aktualna ocena (30 głosów):

 
 
46%
+ -
Jak oceniasz płytę?

Materiały dotyczące zespołu

Napisz recenzję

Piszesz ciekawe recenzje płyt? Chcesz je publikować na rockmetal.pl?

Zgłoś się!
Na ile płyt CD powinna być wieża?