- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
recenzja: Delirium X Tremens "CyberHuman"
Pod koniec 1998 roku we włoskiej miejscowści Agordo powstała formacja Delirium Tremens. Zespołu nie ominęły trudności personalne i gdy w końcu skrystalizował się solidny skład grupa, wyznaczając nową dla siebie erę, postanowiła zmienic nazwę na Delirium X Tremens. Pierwszym wydawnictwem Włochów jest minialbum "CyberHuman" nagrany zeszłego lata w Majestic Studio koło Wenecji.
Debiutancki materiał Delirium X Tremens przywodzi chwilami na myśl dokonania francuskiego Loudblast, lecz to nieco mgliste skojarzenie. Nie licząc spokojnego, akustycznego "Delirium 9991", reszta "CyberHuman" zawiera kilkunastominutową dawkę "szwedzko-amerykańskiego" death metalu z fajnym growlem. Płyta utrzymana jest przeważnie w średnich i nieco szybszych tempach, jednak Włosi nie stronią od zwolnień ("Science"), przemycając też w swoich kompozycjach trochę melodii ("1000 Wolves"). Utwory są sensownie zaaranżowane i słucha się ich bardzo przyjemnie. Korzystnie prezentuje się też produkcja tego krążka, mocna i całkiem klarowna, nadająca muzyce Włochów kopa. Również umiejętnościom muzyków niewiele można zarzucić.
Mini debiut Delirium X Tremens to obiecujący materiał grupy z przyzwoitym potencjałem. Obok Sadist, Ephel Duath czy Aborym, Włosi powoli zapowiadają się na jedną z ciekawszych kapel Półwyspu Apenińskiego. Na przełom listopada i grudnia zespół planuje rejestrację pełnoczasowego krążka, więc liczę, że w przyszłym roku trafi do mnie całkiem niezła płyta deathmetalowa ze słonecznej Italii. Album ten prawdopodobnie umocni wysoką pozycję, którą grupa zdobyła wraz z "CyberHuman".