zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku czwartek, 21 listopada 2024

recenzja: Beyond Twilight "For The Love Of Art And The Making Part 1-43"

11.09.2006  autor: Tomasz "YtseMan" Wącławski
okładka płyty
Nazwa zespołu: Beyond Twilight
Tytuł płyty: "For The Love Of Art And The Making Part 1-43"
Utwory: In The Eyes Of My Soul; Creep Evil; Sleeping Beauty - The Journey; Purity; Sleeping Beuty ? Connected; Tongue Angel; I Moved; Blackened In My Eyes; Temptations; Fiery Woman; Sweet Irony; Conversation Of The Dead; The Perfect Heart; The Perfect Heart Part II; The Key - Imagine; The Perfect Heart Part III; The Black Widow; The Key Part II; The Kiss Of The Wind; Dark Will Rage; Temptations Part II; I Know Why The Cage Bird Sings; Cold As Blue; The Awakening; Cold As Blue - Like A Candle You Start To Drip; Bilingues Cavendi.One Should Beware Of The Double-togued; The Awekening Part II - The Smile; The Awakening Part III - Opening The Curtains To A Beautiful Sunny Morning Watching The Singing Birds; In The Eyes Of My Soul; Past The Magic; Past The Magic Part II; Nightwandering On Needles; In The Eyes Of My Soul; In The Eyes Of My Soul; 6 Seconds Past 6; Organ Scientistic Formula; Nightwandering On Needles Part II; 6 Black Roses - Ship Of Rowing Slaves; Autumn Fog Massage; Sleeping Beuty Returns; The Black Box Of Reverse; In The Eyes Of My Soul; In The Eyes Of My Soul - For the Love of Art and the Making
Wykonawcy: Finn Zierler - instrumenty klawiszowe; Michael Eriksen - wokal; Bjorn Jansson - wokal; Anders Exo Kragh - gitara; Anders "Devillian" Lindgren - gitara basowa; Jacob Hansen - gitara; Tomas Freden - instrumenty perkusyjne
Wydawcy: Massacre Records, Mystic Production
Premiera: 2006
Subiektywna ocena (od 1 do 10): 4

"For The Love Of Art And The Making Part 1-43" to trzeci album Beyond Twilight, zespołu dowodzonego przez Finna Zierlera. I album ten mógł być dziełem wyjątkowym, gdyż koncepcja, którą postanowił wprowadzić w życie jej lider, jest zupełnie niespotykana i zaskakująca. Płyta składa się z jednej, trzydziestosiedmiominutowej suity, w której mieszają się ze sobą elementy powermetalu, progmetalu i rocka, a wszystko doprawione jest symfoniczną posypką. To, co jednak najciekawsze, to fakt, iż suitę tą rozbito na 43 bardzo krótkie utwory w taki sposób, by współgrały one ze sobą zarówno puszczone po kolei, jak i z funkcją "random". W efekcie możnaby słuchać albumu dziesiątki razy, przy każdym podejściu mając inaczej poukładane muzyczne puzzle.

Genialne? TAK! Trudne? TAK i to piekielnie! Możliwe były właściwie tylko dwa wyjścia: albo powstanie muzyczne arcydzieło, albo chaotyczny misz-masz, w którym ciężko będzie się połapać. "For The Love..." niestety jest tym drugim przypadkiem... Podstawowy problem to brak spójności. Suita wcale nie brzmi jak jeden zwarty numer, ale jak zlepek nijak ze sobą nie korespondujących muzycznych fragmentów. Jak tylko uda się zaczepić ucho na jakiejś fajnej zagrywce, mamy brutalne cięcie (na całym albumie raptem kilka "przejść" pomiędzy utworami jest zrobionych w "łagodny" sposób, większość wyraźnie rzuca się "w uszy") i kolejny motyw, który przechodzi w następny i następny. Dzieje się to wszystko tak szybko, że żaden z nich nie ma szansy zadomowić się w głowie. Takie "pocięcie" i poplątanie sprawia wrażenie przerostu formy nad treścią, skutkuje trudnością w odbiorze, momentami wywołując wręcz irytację. A sam album jawi się jako "matematyczny" i naciągany twór kompletnie pozbawiony emocji, niezależnie czy słuchamy albumu normalnie czy używając opcji losowego odtwarzania.

Zespół porwał się na piekielnie trudne zadanie i nie podołał mu. Ciekawe składniki i genialny przepis nie wystarczyły do przygotowania mistrzowskiego muzycznego dania, a w porównaniu ze świetnym, wypełnionym wolnymi i mrocznymi numerami debiucie "The Devil's Hall Of Fame" oraz praktycznie równie dobrym, niemal stricte progmetalowym "Section X", płyta wypada bardzo blado.

Komentarze
Dodaj komentarz »

Oceń płytę:

Aktualna ocena (54 głosy):

 
 
64%
+ -
Jak oceniasz płytę?

Materiały dotyczące zespołu

Napisz recenzję

Piszesz ciekawe recenzje płyt? Chcesz je publikować na rockmetal.pl?

Zgłoś się!
Na ile płyt CD powinna być wieża?