zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku niedziela, 24 listopada 2024

recenzja: Arcturus "Aspera hiems symfonia"

15.04.2000  autor: Margaret
okładka płyty
Nazwa zespołu: Arcturus
Tytuł płyty: "Aspera hiems symfonia"
Utwory: To Thou Who Dwellest in the Night; Wintry Grey; Whence & Whither the Wind; Raudt og Svart; The Bodkin & the Quiefus; (... To Reach the Stars); Du Nordavind; Fall of Man; Naar Kulda tar (Frostnettenes Prolog)
Wykonawcy: Sverd - syntezatory; Garm - wokal; August - gitara; Hellhammer - instrumenty perkusyjne
Wydawcy: Mystic Production, Misanthropy Records, Ancient Lore Creation
Premiera: 1995
Subiektywna ocena (od 1 do 10): 9

Pierwszy kontakt z tym albumem... mały szok. Kolejne przesłuchania... totalne zatracenie, hipnoza, opętanie. To był rok 1995. "Symfoniczny black metal" był wówczas pojęciem nieco niezrozumiałym i niedorzecznym. "Czerń" nadal bardziej kojarzyła się ze surowością, brutalnością i dzikością. Klawisze, majestatyczne melodie, orkiestralny duch... nie, o tym absolutnie nie było mowy. Przynajmniej nie reklamowano tego tak nachalnie jak teraz, z drugiej jednak strony już wówczas istniało kilku indywidualistów, którzy zaszokowali mroczny świat swym niekonwencjonalnym podejściem do najczarniejszego z możliwych metalu. Jednym z nich był właśnie Arcturus...

"Aspera Hiems Symfonia"... Symfonia Chłodnej Zimy... Po przesłuchaniu płyty wiadomo już, dlaczego Twórcy oprawili ją właśnie takim tytułem. Żadne inne określenie nie byłoby bliższe prawdy. Dzieło Arcturusa przypomina potężny, monumentalny lodowiec, którego nic ani nikt nie jest w stanie zburzyć. Potęga, majestat, surowość... Takie też są dźwięki zawarte w ośmiu znakomitych hymnach. Trudno jest opisać w kilku mniej lub bardziej logicznych słowach wszystko to, co dzieje się na "Asperze". Jeszcze trudniej jest przyczepić tej muzyce jakąkolwiek etykietkę. Bledną wszelkie porównania do symfonii i blacku. Poraża monumentalizm i patetyczność. Urzekają fantastyczne solówki i "szalone" klawisze (ach ten Sverd...) - od kojącej delikatności po obłęd. Zachwyca wokal Garma (czy to jeszcze kogoś dziwi?) - tu jeszcze osadzony w blackowej manierze, lecz nie obdarty z czystych, tak zniewalających zaśpiewów. "Aspera Hiems Symfonia" odkrywa piękno nieokiełznanej, skandynawskiej przyrody, mieszając pogaństwo z folkiem i dopełniając to symfoniką, melodyjnymi solówkami i chórami prosto z serca norweskiego kraju. No właśnie, znów ta Norwegia... tyle tylko, że od tej strony jeszcze nikomu nie znana. Arcturus "obnaża" jej mroczne tajemnice, surowość i urzekający wdzięk. Ta płyta na odległość iskrzy norweskością, a jednocześnie nie pozwala się tak łatwo i jednoznacznie zaszufladkować. Skomplikowane i dziwne? Tak chyba miało być. W końcu prawdziwa sztuka dostępna jest tylko dla wybrańców...

Już w chwili pojawienia się na rynku album, będący przecież dopiero debiutem, wywołał niemałe zamieszanie i ogromne zainteresowanie. W niedługim czasie Arcturus stał się prawdziwym kultem wśród mrocznych wyznawców Czerni (niekoniecznie tej symfonicznej). Jak się okazało, całkiem słusznie, czego dowód mieliśmy na kolejnym wiekopomnym arcydziele "La Masquerade Infernale". Ale to już kolejny wymiar piekła...

Komentarze
Dodaj komentarz »
re: Arcturus "Aspera hiems symfonia"
Pumpciuś (gość, IP: 89.74.19.*), 2022-12-10 19:37:07 | odpowiedz | zgłoś
Aspera i cudowny, wspaniały "Begtatt" Ulvera to bliźniacze płyty i to nie tylko poprzez pryzmat tego samego wokalisty. Bergtatt nieco poważniejszy, ale obie te płyty to arcydzieła nie black metalu a muzyki w ogóle. Ja fanem norweskiego blacku ogólnie nie jestem, oprócz tch dwóch mam jeszcze na półce Transylvanian, Welkin, Pure Holocaust i Frost Enslaved'a ale to już metal czy black jak kto woli. Asperę i Bergtatt mogą słuchać nawet fani popu, bo wykraczają one poza kanon blacku i metalu w ogóle.
re: Arcturus "Aspera hiems symfonia"
Spike (gość, IP: 79.184.243.*), 2022-12-11 00:00:30 | odpowiedz | zgłoś
Już widzę, jak to słuchają fani popu :D

Oceń płytę:

Aktualna ocena (192 głosy):

 
 
76%
+ -
Jak oceniasz płytę?

Materiały dotyczące zespołu

Napisz recenzję

Piszesz ciekawe recenzje płyt? Chcesz je publikować na rockmetal.pl?

Zgłoś się!
Na ile płyt CD powinna być wieża?