- Koncerty
- terminy koncertów
- galeria zdjęć
- relacje z koncertów
- Wieści
- wieści muzyczne
- kocioł
- dodaj wieść
- Płyty
- recenzje płyt
- zapowiedzi premier
- Wywiady
- wywiady
- Ogłoszenia
- ogłoszenia drobne
- dodaj ogłoszenie
- Zobacz
- wywiady
- forum
- linki
- rekomenduj muzykę
- korozja
- sondy - archiwum
- Redakcja
- o nas
- szukamy pomocników
- reklama
- polityka cookies
- kontakt
- Konto
- zaloguj się
- załóż konto
- po co?
recenzja: Amorphis "Tales From The Thousand Lakes"
Amorphis po raz pierwszy usłyszałem ponad dwa lata temu. Niestety żaden z albumów, które wtedy kupiłem ("Tales...", "Priviledge Of Evil", "Karelian Isthmus"), nie wzbudził we mnie żadnych "wyższych" uczuć. Trafiły na swoje miejsce do szuflady i powoli zacząłem o nich zapominać...
Jakiś czas temu, przy okazji słuchania starszych, zapomnianych już kaset, wrzuciłem do walkmana właśnie "Tales..." i nagle przeżyłem fascynację. Teraz staram się nadrobić stracony czas i Amorphis awansował na najczęściej słuchaną przezemnie teraz grupę.
"Tales From The Thousand Lakes" określany jest jako melodyjny death metal. Średnie tempo, deathowe miejscami doomowe brzmienie, ciężki growl i dodatki czystego wokalu (nieźle wyszło) oraz wpadające w ucho melodie. Wszystkie teksty na tym albumie zostały napisane na podstawie, zbioru narodowych legend fińskich. Doskonale uzupełniają muzykę. Nic dodać, nic ująć. Po prostu polecam. :)
Materiały dotyczące zespołu
- Amorphis
Najchętniej czytane recenzje
Lubisz tę plytę? Zobacz recenzje
Metallica "Death Magnetic"
- autor: Ugluk
Machine Head "The Blackening"
- autor: Mrozikos667
Paradise Lost "Draconian Times"
- autor: Margaret
Tiamat "Wildhoney"
- autor: Miki(S)
- autor: Raf
Death "The Sound of Perseverance"
- autor: Rock'n Robert
- autor: Sanitarium