zaloguj się | nie masz konta?! zarejestruj się! | po co?
rockmetal.pl - rock i metal po polsku piątek, 22 listopada 2024

recenzja: Abused Majesty "...So Man Created God In His Own Image"

11.10.2009  autor: Katarzyna "KTM" Bujas
okładka płyty
Nazwa zespołu: Abused Majesty
Tytuł płyty: "...So Man Created God In His Own Image"
Utwory: Immortality Crusade Part 1; Immortality Crusade Part 2; Death Of A Blind Guide; The Ruins; I Am Destroyer Of Gods; Immortality Crusade Part 3; Birth Of God; Soul Of The Beast; Omnivorous Sonatina; Serpenthrone; Immortality Crusade Part 4
Wykonawcy: Hal - gitara basowa, wokal; Rob - D - gitara; Icanraz - instrumenty perkusyjne; Flumen - instrumenty klawiszowe; Vac - V - instrumenty klawiszowe
Wydawcy: Witching Hour, Mystic Production
Premiera: 2009
Subiektywna ocena (od 1 do 10): 8

Często się zdarza, że pięknie wydane płyty oprócz dobrej oprawy graficznej, ładnej książeczki ze zdjęciami zespołu i lśniącej okładki, nie zawierają już nic godnego uwagi. Mając przed sobą dwupłytowe wydawnictwo Abused Majesty "...so Man created god in his own image", zastanawiałam się, jak będzie tym razem. Oprócz właściwego albumu, w środku znalazłam płytę z dotychczasowymi demówkami kapeli i dołączoną do niej dokumentację zdjęciową z lat 1999 - 2006. Stwierdziwszy, że wszystko wygląda sensownie i bardzo spójnie, uznałam, że czas najwyższy sprawdzić również, jak brzmi... I wiecie co? Nie zawiodłam się!

Jeśli lubicie blackmetalowe klimaty z odrobiną klawiszy i elektroniki, nasuwające skojarzenia z wcześniejszą twórczością Dimmu Borgir, album "...so Man created god in his own image" na pewno przypadnie Wam do gustu. Jeśli natomiast uważacie tego typu granie za zbyt mało brutalne i przesłodzone, posłuchajcie, żeby przekonać się, w jakim koszmarnym błędzie jesteście.

Podobnie jak na poprzednim albumie, zespołowi udało się połączyć tradycyjny black z elementami deathu, korzystając przy tym z dobrodziejstw elektroniki w zdrowych proporcjach. Jest szybko, ostro, czasem monumentalnie i klimatycznie, ale bez zbędnego patosu. Trudno mi wybrać najlepsze utwory z płyty, bo cały materiał jest cholernie spójny - i mimo że prawie cały czas panowie porządnie młócą - muzyka nie męczy i nie przytłacza. Na dzień dobry polecam "Birth Of God", mozaikę blackowego łomotu, deathmetalowych dysonansów pobrzmiewających nieco Morbid Angel oraz melodyjnego grania solowego. Ciekawą pozycją jest też z pewnością "Omnivorous Sonatina", bardzo klimatyczny kawałek, w którym oprócz upiornego wokalu słychać tylko bas, perkusję i klawisze. Resztę utworów, a w szczególności wszystkie cztery części "Immortality Crusade", oceńcie już sami.

Szczerze mówiąc dziwię się, że Abused Majesty jest zespołem tak słabo promowanym na polskim rynku muzycznym. Poziom, który reprezentuje ta białostocka formacja, w niczym nie odbiega od naszej krajowej czołówki. Album "...so Man created god in his own image" pokazuje, że muzycy są w świetnej formie i jeśli ją utrzymają, wróżę im sukces.

Komentarze
Dodaj komentarz »
zanija!
Nekro (gość, IP: 89.77.16.*), 2009-10-11 10:56:00 | odpowiedz | zgłoś
Nowy materiał Abused totalnie wywala z butów. Trudno się dziwić umiejętnościom i zdolnościom kompozytorskim muzyków - przecież zasilają obecnie najbardziej topowe polskie kapele. A dlaczego Abused Majesty nie jest promowany? Z kilku powodów: pomimo, że to główna kapela Hala i Icanraza to przez wielu uważana jest tylko jako projekt uboczny, dziwny kaprys tak zasłużonych muzyków, poza tym niestety kasa - zespoły wypływają tylko wtedy, gdy w ich promocję pompuje się ocean forsy. Niestety, Kmiołek tego nie zrobił za czasów "Serpenthrone" i po części dlatego zespół wciąż niestety tkwi w podziemiu. A szkoda...

Oceń płytę:

Aktualna ocena (127 głosów):

 
 
80%
+ -
Jak oceniasz płytę?

Materiały dotyczące zespołu

Lubisz tę plytę? Zobacz recenzje

Testament "Live in London"
- autor: Verghityax

Metallica "Reload"
- autor: Aneta Gliwicka
- autor: Acid

Lost Soul "Immerse In Infinity"
- autor: Megakruk

Suffocation "Blood Oath"
- autor: Kazan

Behemoth "Evangelion"
- autor: Megakruk
- autor: Kępol

Napisz recenzję

Piszesz ciekawe recenzje płyt? Chcesz je publikować na rockmetal.pl?

Zgłoś się!
Na ile płyt CD powinna być wieża?