do stworzenia materiału, zgrania się i grania. Kierunek to: old school death metal - i wyłącznie to - ludzie po 40-tce. Wokal to sprawa otwarta - najważniejsze by polubić granie i zrobić wspólnie materiał muzyczny - od podstaw. Nieskazitelny warsztat nie jest wymagany ale w miarę dobry - ważne by była to kapela kumpli, nie indywidualistów i liderów. Sam gram na bębnach, mam własny sprzęt. Jestem po bardzo długiej przerwie w graniu z kapelą ale umiejętności i chęci nadal są. Moja lokalizacja Warszawa Wawer. Próby - najpierw salki póżniej własna kanciapa? Raz w tyg. lub raz na 2 tyg. + praca domowa. Wszystko do wspólnych ustaleń.